Była mistrzyni US Open odpadła w pierwszej rundzie. Amerykanka była zbyt mocna
Emma Raducanu przegrała z Sofią Kenin w pierwszej rundzie wielkoszlemowego US Open. Brytyjka, która w 2021 wygrała ten turniej, uległa reprezentantce gospodarzy 1:6, 6:3, 4:6.
Pierwsza partia rozpoczęła się od zwycięstwa Raducanu przy własnym podaniu. Jak się okazuje, był to jedyny gem, w którym była lepsza. Sześć kolejnych padło łupem bardziej doświadczonej Amerykanki. Po 42 minutach było już 1:0 w setach.
ZOBACZ TAKŻE: Hurkacz chce przełamać klątwę i ogłasza. To postanowione. "Zmienimy"
Początek drugiej partii wyglądał obiecująco w wykonaniu niespełna 22-latki, która przełamała rywalkę. Przewaga nie trwała jednak długo, bowiem Kenin szybko "wróciła". Potem jednak Brytyjka zaczęła grać coraz lepiej, co odbijało się na wyniku. Powtórnie wygrała serwis Amerykanki i wyszła na prowadzenie. Raducanu dobiła swoją rywalkę w ostatnim gemie i wygrała tego seta 6:3.
Pierwsze kilkanaście minut decydującej partii zwiastowało zaciętą rywalizację. Taka też była, jednak w swoim trzecim serwisie Raducanu przydarzyło się potknięcie, skutkujące przełamaniem. Wpadka Brytyjki przesądziła o zwycięstwie Kenin, która grała mądrze, cierpliwie i popełniała mało błędów. Amerykanka swój ostatni serwis wygrała bez straty punktu.
W kolejnej rundzie Kenin zagra ze swoją rodaczką - Jessicą Pegulą.
Emma Raducanu - Sofia Kenin 1:2 (1:6, 6:3, 4:6)
Przejdź na Polsatsport.pl