Znamy dokładny powód dyskwalifikacji Róży Kozakowskiej! To oni zgłosili protest

Inne
Znamy dokładny powód dyskwalifikacji Róży Kozakowskiej! To oni zgłosili protest
fot. Polski Komitet Paralimpijski
Znamy dokładny powód dyskwalifikacji Róży Kozakowskiej

Róża Kozakowska po zdobyciu złotego medalu na igrzyskach paralimpijskich została zdyskwalifikowana, przez co odebrano jej "krążek". Już wiemy, co było dokładnym powodem takiej decyzji organizatorów imprezy. Potwierdzono również informację dotyczącą tego, kto zgłosił protest w sprawie sprzętu reprezentantki Polski.

W piątek 30 sierpnia odbył się konkurs rzutu maczugą podczas tegorocznych igrzysk paralimpijskich. W rywalizacji wzięła udział między innymi reprezentantka Polski - Róża Kozakowska. Polka świetnie zaprezentowała się w stolicy Francji. Już w pierwszym rzucie poprawiła swój własny rekord świata. Osiągnęła wynik 31,30 metrów. Druga próba nie poszła o wiele gorzej - 29,70 metrów. Po dwóch próbach Kozakowska zrezygnowała z dalszej rywalizacji - powodem była kontuzja. Dzięki takim wynikom Kozakowska sięgnęła po złoto. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Dramat Polki na igrzyskach! Odebrano jej złoty medal

 

Noc z piątku na sobotę przyniosła jednak straszne informacje. Polka została zdyskwalifikowana - odebrano jej złoty medal, a także anulowano ustanowiony przez nią rekord świata. "Nową" mistrzynią paralimpijską została ogłoszona Maroua Brahmi. Tunezyjka wygrała konkurs rzutem na 29 metrów, tym samym ustanawiając nowy rekord świata.

 

Teraz poznaliśmy dokładny powód dyskwalifikacji Kozakowskiej. Dowiedzieliśmy się również, kto złożył protest w sprawie występu Polki. 

 

"Polska misja paralimpijska informuje, że Brazylijczycy złożyli protest kwestionujący rozmiar poduszki pod głową Róży Kozakowskiej, która wczoraj wygrała rywalizację rzutu maczugą, bijąc rekord świata. Protest został uznany, w wyniku czego Róża została zdyskwalifikowana. Polska ekipa niezwłocznie odwołała się od tej decyzji. Posiedzenie komisji odwoławczej rozpocznie się dziś o godz. 9, a o rozstrzygnięciu apelacji poinformujemy niezwłocznie" - napisano w oświadczeniu opublikowanym przez Polski Komitet Paralimpijski.

 

Jak się później okazało, odwołanie polskiej ekipy nie przyniosło oczekiwanych efektów. Komisja podtrzymała decyzję o dyskwalifikacji polskiej zawodniczki.

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie