PKO BP Ekstraklasa: Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk. Relacja live i wynik na żywo

Piłka nożna

„Niełatwo ocenić Lechię Gdańsk. Nie możemy myśleć, że to beniaminek ekstraklasy zamykający tabelę” – powiedział trener piłkarzy Górnika Zabrze Jan Urban. Jego zespół w niedzielę (12.15) podejmie gdańszczan w siódmej kolejce PKO BP Ekstraklasy. Relacja live i wynik na żywo na Polsatsport.pl.

Górnik w ostatniej kolejce na wyjeździe przegrał z Cracovią 2:3, a czerwonymi kartkami zostali ukarani obrońcy zabrzan Rafał Janicki i Kryspin Szcześniak.

 

„Dostali po meczu zawieszenia, musimy sobie z tym poradzić, a jak się coś wydarzy – będziemy improwizować. Zastanawialiśmy się, czy się odwoływać o kartki Szcześniaka, ale ostatecznie zrezygnowaliśmy. Nie mam do zawodników pretensji” – dodał szkoleniowiec.

 

Pod koniec spotkania sędziowie analizowali jeszcze sytuację, po której z boiska mógł wylecieć bramkarz gości Michał Szromnik.

 

„Może nie stanęło mi serce, ale podczas długiej analizy VAR zacząłem się zastanawiać, jak to poukładać. Na szczęście do tego nie doszło, choć przyznaję po fakcie, że wydawało się mi się, że będzie czerwona kartka” – przyznał Urban.

 

Podkreślił, że Lechię (dwa punkty w sześciu meczach) niełatwo ocenić.

 

„W ostatnim spotkaniu z Rakowem Częstochowa (1:2) zwycięstwo umknęło jej w ostatniej chwili i nawet nie zremisowała. Uważam, że gdańszczanie zagrali naprawdę dobrze. Beniaminkowie często mają wejścia bardzo dobre, bardzo złe, albo nierówne. Lechia we wszystkich meczach sezonu stworzyła sytuacje podbramkowe, ma szybkich skrzydłowych, na których musimy zwrócić uwagę. Trzeba podejść do rywala z pełnym szacunkiem, nie myśleć, że to beniaminek zamykający tabelę, tylko przypomnieć sobie, jaka jest polska liga, w której z nikim łatwo się nie punktuje” – zaznaczył.

 

We wtorek do ekipy Górnika dołączył wypożyczony z 2-ligowego hiszpańskiego Realu Saragossa turecki napastnik Sinan Bakis.

 

„Trenował cały czas normalnie, ale brakuje mu rytmu meczowego. Ostatni raz rozegrał większą liczbę minut w kwietniu. Wobec czerwonych kartek byłoby dla niego miejsce, ale waham się jeszcze, czy znajdzie się w kadrze meczowej” – wyjaśnił Urban.

 

Przyznał, że nie pamięta, czy prowadził kiedyś jakiś zespół w meczu o ligowe punkty o tak wczesnej porze (12.15).

 

„Ale za to jako piłkarz grywałem w niedziele o 11.00. Przeżyłem wiec takie sytuacje i to nie będzie stanowiło żadnego problemu. My na początku każdej odprawy mamy taki napis: +Jest mecz – jest święto”, a gramy przecież w niedzielę” – zakończył ze śmiechem.

 

Pozyskany latem czeski pomocnik Patrik Hellebrand podkreślił, że jego adaptacja w zespole przebiega bardzo dobrze.

 

„Ale to jeszcze nie jest mój poziom. Z meczu na mecz będzie coraz lepiej. Chciałbym, żeby wszystko szło szybko, ale trener mówi, że krok po kroku wszystko będzie dobrze. Po meczu w Krakowie była złość, teraz już nie ma na nią czasu. Trzeba się przygotować i wygrać” – stwierdził.

 

Jego kolega z linii środkowej Norbert Wojtuszek podkreślił, że Lechia nie jest taka słaba, jak wskazuje tabela.

 

„Jeśli ją zlekceważymy - to nie wygramy. Jeśli zagramy na sto procent - powinno być dobrze” – zauważył wchodzący w tym sezonie z ławki rezerwowych piłkarz.

 

„Ciężko jest o miejsce w wyjściowej jedenastce. Staram się pokazać na każdym treningu i w każdym meczu, że na nie zasługuję. Może kiedyś te szansę dostanę, wtedy postaram się ją wykorzystać. Z powodu czerwonych kartek w Krakowie nikt w niedzielę nie będzie. Kluczem do sukcesu będzie defensywa, nie możemy się rywalom dać rozhulać” – powiedział.

 

Relacja live i wynik na żywo meczu Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk od godziny 12.15 na Polsatsport.pl.

BS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie