Gdyby nie choroba, zostałby piłkarzem. Dziś Polak jest dwukrotnym mistrzem paralimpijskim
Ceremonia medalowa po drugim złocie Kamila Otowskiego na igrzyskach paralimpijskich
Kamil Otowski: Marzenia się spełniły, jestem podwójnym mistrzem paralimpijskim
Kamil Otowski z drugim złotym medalem igrzysk paralimpijskich w Paryżu
Ceremonia medalowa po triumfie Kamila Otowskiego w Paryżu
Kamil Otowski: Wiedziałem, że jak popłynę swoje, to rywale nie mają szans
Kamil Otowski mistrzem paralimpijskim w pływaniu
Kamil Otowski od najmłodszych lat interesował się piłką nożną. Niestety - na drodze do zostania piłkarzem stanęła mu poważna choroba. Polski paralimpijczyk cierpi na wrodzoną neuropatię typu CMT2. Nie załamał się jednak i postawił na pływanie. W ciągu kilku dni zdobył dwa złote medale igrzysk paralimpijskich w Paryżu. Kim właściwie jest Kamil Otowski?
Chciał być piłkarzem. Plany pokrzyżowała choroba
Piłka nożna to najpopularniejszy sport w Polsce. Nic więc dziwnego, że tak wielu młodych ludzi marzy o zostaniu piłkarzem. Nie inaczej było w przypadku Kamila Otowskiego, który przyszedł na świat 29 października 1999 roku. Niestety - od urodzenia zmaga się z wrodzoną neuropatią typy CMT2. To choroba, która pokrzyżowała jego marzenia o byciu piłkarzem. Objawia się ona niedowładem czterokończynowym i zanikiem mięśni. W przypadku Kamila Otowskiego jej stadium jest na tyle zaawansowane, że Polak na co dzień musi poruszać się na wózku inwalidzkim.
Zaczął od rehabilitacji i trafił pod skrzydła utytułowanego paralimpijczyka
Kamil Otowski swoją przyszłość sportową związał z pływaniem, choć nie od razu było to takie oczywiste. Zaczęło się od tego, że Polak odwiedzał pływalnię w celach rehabilitacyjnych. Pływanie bowiem korzystnie oddziałuje na całe ciało oraz stymuluje mięśnie. Kamil Otowski zajęcia na pływalni rozpoczął w wieku 10. lat. Z czasem angażował się w pływanie jeszcze bardziej i trafił pod skrzydła medalisty igrzysk paralimpijskich Zbigniewa Sajkowicza.
To właśnie pod wodzą Sajkowicza Kamil Otowski odnosi wielkie sukcesy. Już przebił dorobek swojego trenera, który na koncie ma trzy srebrne i dwa brązowe medale zdobywane w Arnhem w 1980 roku oraz w Seulu w 1988 roku.
Sukcesy Kamila Otowskiego do startu paralimpijskiego w Paryżu
Przed rozpoczęciem igrzysk paralimpijskich 2024 w Paryżu Kamil Otowski wymieniany był w gronie największych polskich nadziei medalowych. Przed rokiem w Manchesterze został dwukrotnym mistrzem świata na dystansach 50 i 100 metrów stylem grzbietowym. Do tego w dorobku ma brązowy medal mistrzostw świata na 200 metrów stylem dowolnym w 2021 roku. Startował też na igrzyskach paralimpijskich w Tokio. Tam najlepiej poszło mu na 100 metrów stylem grzbietowym w klasie S2, gdzie zajął szóste miejsce.
Dwukrotny mistrz paralimpijski z Paryża
Swój drugi start w igrzyskach paralimpijskich Kamil Otowski zapamięta na zawsze. Do Polski wróci z dwoma złotymi medalami. W czwartek 29 sierpnia Kamil Otowski okazała się bezkonkurencyjny w wyścigu na 100 metrów stylem grzbietowym, gdzie wygrał z przewagą kilkunastu sekund. Dwa dni później ponownie został mistrzem paralimpijskim. Tym razem na dystansie 50 metrów grzbietem. Dzięki temu zapisał się w historii polskich startów paralimpijskich. W wieku 24. ma już na koncie wielkie sukcesy, a z pewnością nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Udział w Paryżu zakończył siódmym miejscem w wyścigu na 200 metrów stylem dowolnym.
Wielki kibic Legii Warszawa
Kamil Otowski to wierny kibic Legii Warszawa. Regularnie pojawia się na meczach przy Łazienkowskiej 3 i jest dobrze znany w środowisku kibicowskim. Najlepiej świadczy o tym fakt, że na meczu Ekstraklasy pomiędzy Legią Warszawa i Motorem Lublin na trybunach najbardziej zagorzałych fanów stołecznej drużyny pojawił się specjalny transparent o treści: "Kamil, gratulujemy zdobycia dwóch medali!". Żyleta o nim nie zapomniała.
Reprezentant Polski w rugby na wózkach
Pływanie to nie wszystko. Co ciekawe Kamil Otowski dobrze radzi sobie również w sportach drużynowych. Na tyle dobrze, że jest reprezentantem Polski w rugby na wózkach. Dyscyplina ta stanowi dla niego odskocznię od startów indywidualnych w pływaniu. Kto wie, czy niebawem nie nawiąże w rugby do sukcesów z pływalni. Kamil Otowski ma tylko 24 lata i przed nim jeszcze wiele ważnych startów. Trzymamy kciuki za to, aby dalej odnosił sukcesy i pisał piękną historię.
Przejdź na Polsatsport.pl