Ciałem w Azji, sercem w Polsce. "Celem powrót do reprezentacji Polski"
Sezon reprezentacyjny dobiegł końca, zaczynają się za to rozgrywki ligowe. Maciej Muzaj kolejne kilka miesięcy spędzi w Azji, gdzie chce odbudować życiową formę. Ma jeden cel - powrót do gry w reprezentacji Polski.
Już w marcu jasne było, że Muzaj nie pozostanie w ekipie z województwa opolskiego na kolejny rok. Medialne pogłoski mówiły o potencjalnej przeprowadzce atakującego do ligi japońskiej. Plotki okazały się prawdą, a 30-latek zasilił szeregi Tokio Great Bears.
ZOBACZ TAKŻE: PlusLiga rusza już jutro. Hit na otwarcie rozgrywek!
Siatkarz jest już w Azji. Między treningami znalazł chwilę, by udzielić wywiadu dla magazynu "Spike". Mimo że ciałem jest daleko, myślami wciąż zostaje w kraju nad Wisłą.
- Moim głównym celem jest powrót do reprezentacji Polski. Chce w Japonii zanotować swój najlepszy sezon w sportowej karierze i otrzymać szansę od Nikoli Grbicia. Wiem, że w Polsce jest olbrzymia konkurencja, ale chce podjąć się temu wyzwaniu - powiedział.
Atakujący zadebiutował w reprezentacji Polski w 2016 roku. Wywalczył z nią trzy medale Ligi Narodów (srebrny i dwa brązowe). Stanął też na najniższym stopniu podium mistrzostw Europy w 2019 roku.
Muzaj to doświadczony, 30-letni siatkarz, który ma za sobą występy w Polsce, Rosji i we Włoszech. Poprzedni sezon spędził w PSG Stali Nysa.
W przyszłym sezonie w Kraju Kwitnącej Wiśni występować będzie także Aleksander Śliwka. Poza tym w dalekiej Azji kibice oglądać będą również innych zawodników znanych z klubów PlusLigi. To TJ DeFalco, Alan Souza, Luciano Palonsky czy Alexandre Ferreira, który będzie nowym kolegą z drużyny Muzaja. Podobnie jak Polak, przeniósł się bowiem do Tokio Great Bears.
Przejdź na Polsatsport.pl