Nie żyje znany dziennikarz sportowy. Pożegnał go selekcjoner
Nie żyje legenda francuskiego dziennikarstwa sportowego - Didier Roustan. Uznany komentator i prezenter zmarł w wieku 66 lat po walce z chorobą. Przedstawiciela mediów pożegnali m.in. selekcjoner reprezentacji Francji - Didier Deschamps i prezes tamtejszego związku Philippe Diallo.
Francuskie środowisko sportowe pogrążyło się w żałobie po śmierci wybitnego dziennikarza Didier Roustana. 66-letni przedstawiciel mediów do ostatnich chwil życia prowadził aktywne życie zawodowe i skomentował m.in. spotkanie Argentyny z Kanadą w półfinale Copa America 2024. Niestety jak dowiedziliśmy się 11 września komentator zmarł po walce z chorobą.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje polski trener. Klub przekazał smutną informację
Roustan był głosem wielu sukcesów piłkarskiej reprezentacji Francji. Dziennikarską karierę rozpoczął w 1986 roku zostając prezenterem stacji TF 1. W swoim CV ma również pracę dla France 2 i L'Equipe TV. Relacjonował m.in. mecze mistrzostw Europy i mistrzostw świata. W latach 2022-2023 był nominowany do presitżowej nagrody Globe Soccer Awards.
Śmierć dziennikarza poruszyła wielu przedstawicieli środowiska. Kondolencje złożyli m.in. prezes Francuskiego Związku Piłki Nożnej - Philippe Diallo oraz selekcjoner kadry - Didier Deschamps.
- Składam najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom Didiera Roustana, który opuścił nas po walce z chorobą. Didier uwielbiał naszą dyscyplinę, zawodników, stadiony i panującą tam atmosferę. Pamiętam nasze rozmowy, gdy pracował dla kanału Olympique Marsylia, którego byłem trenerem. Będzie nam brakować jego pasji do piłki nożnej - powiedział Deschamps.