W półfinale turnieju w Szczecinie rewanż za finał

Tenis
W półfinale turnieju w Szczecinie rewanż za finał
fot. PAP
Federico Coria.

W sobotę w tenisowym challengerze Invest in Szczecin Open (pula 125 tys. dolarów) dojdzie do rewanżu za ubiegłoroczny finał - Federico Coria z Argentyny zagra z Czechem Vikiem Koprivą. Drugą parę półfinału tworzą Gerard Campana Lee (Korea) i Andrea Pellegrino (Włochy). Transmisje turnieju na sportowych antenach Polsatu.

Z uwagi na kapryśną pogodę w ekspresowym tempie rozegrano w piątek ćwierćfinały na ziemnych kortach Bohdana Tomaszewskiego.

 

ZOBACZ TAKŻE: Puchar Davisa 2024: Polska - Korea Południowa. Gdzie obejrzeć?

 

Pierwszy w najlepszej czwórce zameldował się ubiegłoroczny finalista Czech Vit Kopriva. Swój mecz toczył na oddalonym od centrum uwagi korcie nr 6, a jego rywalem był kwalifikant i stały bywalec szczecińskiego turnieju Aleksiej Watutin.

 

„Rozumiem, że ze względu na pogodę grałem w takim miejscu. Warunki nie były komfortowe. Mam nadzieję, że pogoda się poprawi i w półfinale będziemy już grali na głównym korcie” – powiedział Czech po wygranej.

 

O tą nie było łatwo, bo po wygranym zaciętym pierwszym secie Kopriva w drugim ugrał zaledwie gema. W decydującej partii znów gra się wyrównała, ale decydującego gema tenisista z Czech wygrał bez straty punktu.

 

Jego rywalem w sobotnim półfinale będzie ubiegłoroczny mistrz Federico Coria. Argentyńczyk ograł młodszego z braci Berrettinich – Jacopo, który turniej rozpoczął od eliminacji. W pierwszym secie Włoch prowadził 5:4 mając przewagę przełamania, ale kolejnych pięć gemów z rzędu wygrał reprezentant Argentyny.

 

W drugim secie obaj gracze naprzemiennie wygrywali gemy. Najpierw było 2:0 dla Corii, potem 2:2, następnie 5:2 dla Argentyńczyka i remis 5:5. Ostatnie dwa gemy ponownie wygrał obrońca tytułu.

 

Wcześniej rozstawionego z czwórką Daniela Altmaiera wysłał do domu Włoch Andrea Pellegrino.

 

Altmaier w tym roku dwukrotnie docierał do finałów turniejów challengerowych. Przegrywał je w Sassuolo i przed tygodniem w Sewilli. Przegrał też w Madrycie z Hubertem Hurkaczem w trzeciej rundzie Mastersa oraz z Maksem Kaśnikowskim w Heilbronn w drugiej rundzie challengera. Niemniej, pod względem techniki gry wyróżnia się na tle innych graczy. Przede wszystkim urzeka grając jednoręcznym bekhendem.

 

Z kolei Pellegrino imponował precyzją w grze spoza kortu. Cierpliwie wydłużał wymiany i czekał na błędy Niemca. Altmaier prowokował go skrótami, ale do większości Włoch dobiegał i sprytnie kończył akcję na swoją korzyść. W połowie drugiej partii Niemiec poprosił o pomoc medyczną. Nie okazała się ona skuteczną i Włoch pewnie zwyciężył w pojedynku.

 

Pellegrino o finał zagra z 19-letnim Koreańczykiem Gerardem Campaną Lee, który stoczył kolejny zacięty mecz na korcie Bohdana Tomaszewskiego. Jego rywal Rudolf Molleker to kolejny częsty bywalec szczecińskiego challengera. Niemiec wygrał premierową partię, a w kolejnych przewaga przechylała się ze strony na stronę. Jednak w końcówkach gemów trenujący w Barcelonie i mający w połowie hiszpańskie pochodzenie reprezentant Korei był bardziej precyzyjny i zdeterminowany i to on zagra o szczeciński finał.

BS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie