Siatkarze PSG Stali Nysa wrócili do miasta. "Działamy"
Po tym, jak zdecydowano o odwołaniu niedzielnego spotkania pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów i PSG Stalą Nysa, zawodnicy z województwa opolskiego natychmiast wsiedli do autokaru, by wrócić do swoich rodzin i ratować siebie i swoje dobytki.
Ekipa PSG Stali wyjazdowym meczem z Resovią miała w niedzielę zainaugurować nowy sezon PlusLigi. Ze względu na bardzo trudną sytuację w swoim regionie, poprosiła jednak o przełożenie spotkania, by móc wrócić do swojego miasta i swoich rodzin oraz pomóc potrzebującym w walce z żywiołem.
ZOBACZ TAKŻE: Siatkarska liga bez mistrza i wicemistrza! W rozgrywkach zagra tylko 5 zespołów
Decyzja w sprawie zapadła w nocy z soboty na niedzielę. Polska Liga Siatkówki poinformowała, że podjęła ją w trybie nagłym, po wyrażeniu zgody przez Asseco Resovię na rozegranie zawodów w innym terminie. Podała też, że mecz przełożono na 30 października.
Po tej decyzji PSG Stal podziękowała w swoich mediach społecznościowych Asseco Resovii, włodarzom PlusLigi oraz telewizji Polsat "za empatię i zrozumienie sytuacji", a kibicom za ogrom wsparcia. Na klubowym profilu dodano, że z samego rana drużyna rusza w podróż powrotną z Rzeszowa do Nysy, by wspierać swój region w walce z żywiołem.
Po południu na profilu drużyny pojawił się komunikat, że zespołowi udało się wrócić do miasta.
PSG Stal Nysa zachęca także do pomocy potrzebującym.
Przejdź na Polsatsport.pl