Robert Lewandowski i spółka mają problem. Taka informacja przed meczem Ligi Mistrzów
Przeprowadzone w poniedziałek rano badania Daniego Olmo wykazały, że piłkarz Barcelony doznał kontuzji prawego ścięgna podkolanowego. Oczekuje się, że piłkarz nie zagra przez najbliższe cztery do pięciu tygodni - poinformował klub ekstraklasy Hiszpanii.
Olmo opuścił boisko przed końcem ligowego meczu w niedzielę przeciw Gironie (4:1), szedł ostrożnie, zanim zajął miejsce na ławce.
ZOBACZ TAKŻE: Papszun o postawie Rakowa. "To niewytłumaczalne"
Jest to cios dla klubu i zawodnika po tym, jak Olmo szybko zaaklimatyzował się w drużynie pod wodzą nowego trenera Hansiego Flicka. Reprezentant Hiszpanii zdobył bramki w trzech pierwszych występach ligowych, co jest pierwszym przypadkiem od 2011 roku, gdy dokonał tego nowy piłkarzy "Barcy". Poprzednio uczynił to Cesc Fabregas.
Kontuzja wyklucza Olmo z czwartkowego meczu "Blaugrany" z Monaco w Lidze Mistrzów.
Absencja zawodnika pogorszyła i tak niełatwą sytuację kadrową ekipy Flicka, w której występuje Robert Lewandowski. Marc Bernal nie zagra do końca sezonu z powodu zerwania więzadła krzyżowego w lewym kolanie. Szkoleniowiec będzie zmuszony improwizować ze składem, ponieważ nadal nie ma do dyspozycji Gaviego, który ma wrócić po rocznej rekonwalescencji za dwa tygodnie, ani Fermina Lopeza. Ten drugi leczy uraz mięśnia prostego uda w lewej nodze.
Barcelona pewnie prowadzi w tabeli La Liga. Trzy kluby, w tym dwa z Madrytu, Atletico i Real, oraz Villarreal mają czteropunktową stratę.
Przejdź na Polsatsport.pl