Polska tenisistka zabrała głos po historycznym awansie. "Wygrajmy więcej"
Jak zmieniała się Magdalena Fręch?
Magdalena Fręch po zwycięstwie swojego pierwszego w karierze turnieju WTA 500 awansowała na najwyższe w karierze 32. miejsce w światowym rankingu. Po tym sukcesie Polka zabrała głos w mediach społecznościowych.
Magdalena Fręch pokonała Australijkę o polskich korzeniach Olivię Gadecki 7:6 (7-5), 6:4 w finale turnieju tenisowego WTA 500 na twardych kortach w meksykańskiej Guadalajarze. Jest to życiowy sukces 26-latki, która została czwartą polską tenisistką mającą w dorobku zwycięstwo w imprezie z cyklu WTA Tour.
ZOBACZ TAKŻE: Dokonały tego po raz pierwszy w karierze! Dwie siostry w ćwierćfinale turnieju w Seulu
Dzięki zwycięstwie w Meksyku Fręch zapewniła sobie 32. pozycję w rankingu WTA, który został opublikowany 16 września. To najwyższe miejsce w karierze Polki. Liderką niezmiennie pozostaje Iga Świątek. Spadek z 41. na 43. lokatę zanotowała Magda Linette.
Po swoim życiowym dokonaniu Fręch postanowiła zabrać głos w mediach społecznościowych. W kilku zdaniach podziękowała kibicom za wsparcie. Zapowiedziała także kolejny start.
"Nowy ranking WTA 32! Dziękuję za wsparcie! Jestem bardzo wdzięczna za te wszystkie wiadomości, to wiele znaczy. Jestem naprawdę szczęśliwa i podekscytowana tym, co będzie dalej. Wygrajmy jeszcze więcej! Do zobaczenia w Pekinie" - napisała łodzianka na platformie X (dawny Twitter).
