Raków pozbył się piłkarza po trzech miesiącach. Nie zagrał nawet minuty

Piłka nożna
Raków pozbył się piłkarza po trzech miesiącach. Nie zagrał nawet minuty
fot. PAP/EPA
Marek Papszun

Raków Częstochowa poinformował o rozwiązaniu za porozumieniem stron kontraktu z pomocnikiem Vassiliosem Sourlisem. Umowa z greckim piłkarzem miała obowiązywać do końca czerwca 2026 roku.

Vassilios Sourlis, który w listopadzie skończy 22 lata i grał w młodzieżowych reprezentacjach Grecji, jest wychowankiem Olympiakosu Pireus, a do Częstochowy trafił w czerwcu z Asterasu Tripolis.

 

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje legendarny napastnik. Był królem strzelców mundialu

 

To drugi przypadek, gdy Raków rozwiązuje kontrakt z zawodnikiem, który dołączył do drużyny Marka Papszuna w letnim okienku transferowym, ale nie spełnił oczekiwań i bez choćby jednego występu w oficjalnym meczu żegna Częstochowę. Wcześniej podobny los spotkał norweskiego bramkarza Kristoffera Klaessona.

 

W Rakowie pozostaje jeszcze dwóch Greków: obrońca Stratos Svarnas, który z powodzeniem reprezentuje "Czerwono-Niebieskich" już trzeci sezon oraz pomocnik Lazaros Lamprou, który do Rakowa trafił, podobnie jak Sourlis, latem tego roku, ale już zadebiutował w ekstraklasie.

PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie