Po 17 latach sędzia wyznał całą prawdę. Zawarł umowę z Lionelem Messim
Carlos Chandia, były międzynarodowy sędzia piłkarski, zdradził na antenie TNT Chile, że w 2007 roku zawarł umowę z gwiazdą reprezentacji Argentyny, Lionelem Messim i... nie pokazał mu kartki, która wykluczyłaby piłkarza z finału Copa America.
Do zdarzenia, o którym po 17 latach opowiedział Chilijczyk, doszło 11 lipca 2007 roku, podczas meczu półfinału Copa America pomiędzy Argentyną a Meksykiem. Pod koniec spotkania Lionel Messi celowo zagrał piłkę ręką w środkowej strefie boiska, ale arbiter... postanowił oszczędzić asa "Albicelestes".
ZOBACZ TAKŻE: EA SPORTS FC 25: 25 najwyżej ocenionych zawodników w grze (ZDJĘCIA)
- Powiedziałem mu: "To powinna być żółta kartka. Będzie cię to kosztowało koszulkę". To nie była akcja bramkowa Meksyku, bo sytuacja miała miejsce na środku boiska. Do końca meczu było wówczas 2,5 minuty, a Argentyna prowadziła 3:0. Gdybym pokazał mu wtedy kartkę, Messi nie mógłby zagrać w finale Copa America - powiedział Chandia.
Chilijski sędzia podkreślił, że były napastnik Barcelony wywiązał się z obietnicy i po meczu oddał mu swoją koszulkę.
- Chciał mi ją dać tuż po gwizdku, jeszcze na murawie, ale powiedziałem mu: "Nie, nie. Przynieś mi ją później do szatni sędziowskiej" - zaznaczył Chandia.
Dobroduszność arbitra na niewiele się jednak zdała. Argentyna - z Lionelem Messim w składzie - przegrała wówczas w finale Copa America z Brazylią aż 0:3, zaś sam sędzia przez podjętą w półfinale decyzję o oszczędzeniu byłej gwiazdy Barcelony nie został wyznaczony do prowadzenia ostatniego meczu turnieju.
Przejdź na Polsatsport.pl