Spektakularne zwycięstwo Radomiaka na otwarcie kolejki

Piłka nożna
Spektakularne zwycięstwo Radomiaka na otwarcie kolejki
Fot. PAP
Spektakularne zwycięstwo Radomiaka na otwarcie kolejki

Gospodarze od początku postarali się, aby narzucić swoje warunki gry i już w 7. minucie objęli prowadzenie. Leonardo Rocha wykorzystał nieporozumienie pomiędzy Xavierem Dziekońskim oraz Pau Restą po dośrodkowaniu Jana Grzesika i głową skierował piłkę do bramki.

Radomiak poszedł za ciosem i chwilę później prowadził już 2:0. Michał Kaput z prawego skrzydła podał w pole karne, a tam Joao Peglow poszukał sobie miejsca do oddania strzału i efektownym lobem pokonał Dziekońskiego.

 

Kielczanie sprawiali wrażenie kompletnie sparaliżowanych rozwojem meczu. Bardzo blisko zdobycia trzeciej bramki był Zie Ouattara. Piłka po jego strzale z 17 metrów przeleciała tuż obok słupka.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wiele miesięcy przerwy. Piłkarz polskiego klubu poznał diagnozę 

 

W 38. minucie Dziekoński obronił groźny strzał głową Paula Henrique. Goście przed przerwą nie stworzyli sobie dobrej okazji do zdobycia gola. Dlatego na drugą połowę trener gości Jacek Zieliński wymienił dwóch ofensywnych piłkarzy – Jewgienija Szykawkę i Pedra Nuno zastąpili Mariusz Fornalczyk i Wiktor Długosz.

 

Na wiele się to nie zdało, bo tuż po wznowieniu gry Rocha, po kolejny dośrodkowaniu Grzesika, strzałem głową podwyższył na 3:0. W 53. minucie po strzale Peglowa piłka odbiła się od słupka, a dobitka Rochy została zablokowana.

 

Potem gospodarze nie atakowali już z taką pasją, ale czekali na okazję do kontrataku. Taka nadarzyła się w 79. minucie, gdy Guilherme Zimovski podał do Rochy. To był już 19. gol Brazylijczyka w ekstraklasie. Dzięki temu został najlepszym strzelcem Radomiaka w historii na tym poziomie rozgrywkowym, wyprzedzając Karola Angielskiego, który 18 razy pokonał bramkarza rywali. Rocha w tym sezonie ma już na swoim koncie dziewięć trafień i jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców.

 

Radomiak po raz pierwszy wygrał mecz z Koroną w ekstraklasie. We wcześniejszych czterech potyczkach trzy razy górą byli kielczanie i raz padł remis.

 

Radomiak Radom - Korona Kielce 4:0 (2:0).

 

Bramki: 1:0 Leonardo Rocha (7-głową), 2:0 Joao Peglow (12), 3:0 Leonardo Rocha (47-głową), 4:0 Leonardo Rocha (79).

 

Żółta kartka - Radomiak Radom: Paulo Henrique, Christos Donis, Bruno Jordao, Leonardo Rocha, Leandro. Korona Kielce: Xavier Dziekoński, Martin Remacle, Pau Resta, Hubert Zwoźny, Shuma Nagamatsu.

 

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 8 555.

 

Radomiak Radom: Maciej Kikolski - Zie Ouattara, Raphael Rossi (85. Francisco Ramos), Mateusz Cichocki, Paulo Henrique - Michał Kaput, Christos Donis (69. Bruno Jordao) - Jan Grzesik (76. Guilherme Zimovski), Rafał Wolski (69. Leandro), Joao Peglow - Leonardo Rocha (85. Radosław Cielemęcki).

 

Korona Kielce: Xavier Dziekoński - Miłosz Trojak, Pau Resta, Marcel Pięczek - Hubert Zwoźny (81. Dominick Zator), Yoav Hofmeister, Martin Remacle (70. Shuma Nagamatsu), Pedro Nuno (46. Wiktor Długosz), Konrad Matuszewski - Jewgienij Szykawka (46. Mariusz Fornalczyk), Adrian Dalmau (70. Danny Trejo).

PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Albania - Ukraina. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie