Te finały PlusLigi porwały serca widzów

Siatkówka
Te finały PlusLigi porwały serca widzów
fot. Cyfrasport
Jako obrońca tytułu w sezon 2021/2022 wszedł Jastrzębski Węgiel.

Finały PlusLigi elektryzują kibiców w całej Polsce. Mierzą się w nich dwa najlepsze zespoły w danym sezonie. Jakości więc nie brakuje. Często rywalizacja finałowa jest pełna zwrotów akcji. Tak było m.in. w kilku ostatnich kampaniach PlusLigi. Te finały porywały kibiców w całym kraju.

Ostatni triumfator przed pandemią. Sezon 2018/2019


Ostatnim triumfatorem PlusLigi przed pandemią koronawirusa była ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W wielkim finale ten zespół rywalizował z Onico Warszawa. Finał toczył się do trzech wygranych meczów. Największe emocje mieliśmy w pierwszym z nich, gdy ZAKSA u siebie wygrała 3:2. Później poszła za ciosem i spokojnie wygrała dwa kolejne spotkania. Kolejno 3:0 i 3:1, dzięki czemu potwierdziła swoją dominację z rundy zasadniczej i zasłużenie sięgnęła po tytuł. Kolejnych rozgrywek nie dokończono. Zostały przerwane przez pandemię koronawirusa.

 

Pewny triumf Jastrzębskiego w sezonie 2020/2021


Kibice z niecierpliwością czekali na kluczowe rozstrzygnięcia PlusLigi w sezonie 2020/2021. Rozgrywki wróciły po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. W rundzie zasadniczej najlepsza była ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Po piętach deptał jej Jastrzębski Węgiel. Zgodnie z oczekiwaniami zespoły te zmierzyły się w wielkim finale. Ten nieoczekiwanie był jednostronny. To Jastrzębski Węgiel dwukrotnie wygrał 3:1 i zgarnął mistrzostwo Polski. Bohaterami tych meczów byli m.in. Tomasz Fornal i Jakub Bucki.

 

ZAKSA odzyskuje tytuł w sezonie 2021/2022


Jako obrońca tytułu w sezon 2021/2022 wszedł Jastrzębski Węgiel. Drużyna ta miała apetyt na kolejne sukcesy. Inne plany mieli jednak siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Oba zespoły spotkały się w wielkim finale, gdzie rywalizacja toczyła się do trzech zwycięstw. Doskonale rozpoczęli gracze ZAKSY, którzy u siebie wygrali 3:0, a na wyjeździe 3:2. Byli już o włos od tytułu. Wtedy Jastrzębski Węgiel stać było na zryw. Na wyjeździe wygrał 3:1 i zachował szansę na mistrzostwo. W czwartym spotkaniu jednak nie był w stanie przeciwstawić się naporowi ZAKSY, w której pierwsze skrzypce grał Kamil Semeniuk. Zawodnik zgarnął nagrodę MVP, a ZAKSA została mistrzem Polski. Później poszła za ciosem i drugi raz z rzędu triumfowała w Lidze Mistrzów.

 

Dominacja Jastrzębskiego w finale 2022/2023


Wielkie emocje w klubowej piłce siatkowej w Polsce mieliśmy w sezonie 2022/2023. W finale PlusLigi spotkały się dwie najlepsze drużyny w Europie, które niedługo później walczyły w finale Ligi Mistrzów. Spodziewaliśmy się zaciętego boju. Rywalizacja toczyła się do trzech zwycięstw. Tytułu mistrza Polski broniła ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Nieoczekiwanie zespół ten został zdominowany przez Jastrzębski Węgiel. Podopieczni Marcelo Mendeza zagrali koncertowo. Na przestrzeni trzech spotkań stracili tylko jednego seta i w efektownym stylu odzyskali mistrzostwo Polski. Półtora tygodni po finale ZAKSA się zrewanżowała i to ona po raz trzeci z rzędu triumfowała w Lidze Mistrzów.

 

Zwroty akcji w finale 2023/2024


Bardzo ciekawie układa się finał PlusLigi w sezonie 2023/2024. Po raz pierwszy w historii awansowali do niego siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie. Tam chcieli zaskoczyć broniący tytułu Jastrzębski Węgiel. Finał zaczął się zgodnie z oczekiwaniami i obrońcy tytułu na wyjeździe wygrali 3:0. U siebie mieli dopełnić formalności. Nieoczekiwanie jednak siatkarze z Zawiercie przeciwstawili się naporowi jastrzębian i wygrali 3:1. Do wyłonienia mistrza Polski potrzebny był trzeci mecz. Nazajutrz jednak wszystko wróciło do normy i to Jastrzębski wygrał 3:1, zdobywając tytuł mistrzowski.

 

Jak będzie w sezonie 2024/2025? Liczymy na to, że ponownie nie zabraknie emocji. Tytułu broni Jastrzębski Węgiel, jednak stawka jest bardzo wyrównana. Z pewnością ktoś będzie chciał zaskoczyć obecnego mistrza.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie