Wydała oświadczenie i się zaczęło. Fani tenisa szybko zwrócili na to uwagę
Kolejna zawodniczka wycofała się z turnieju WTA w Pekinie. Chodzi o Jelenę Rybakinę, która jednak w specjalnym oświadczeniu dodała od siebie coś więcej. To zwróciło uwagę fanów.
23 września startuje turniej w stolicy Chin, a już wiemy, że wiele czołowych zawodniczek nie weźmie w nim udziału. Na ten moment wiemy już, że na pekińskich kortach nie zobaczymy m.in. Igi Świątek, Danielle Collins, Marii Sakkari czy właśnie Rybakina.
Zobacz także: Sabalenka weszła do hotelu, a tutaj... Pokazała, co zastała w pokoju (ZDJĘCIE)
Nieobecność reprezentantki Kazachstanu to świeża sprawa, która ujrzała światło dzienne w niedzielę. Rybakina wycofała się przez kontuzję pleców.
Kilka godzin później na oficjalnym profilu WTA pojawił się krótki komunikat zawodniczki, na który zwrócili uwagę fani tenisa. Padają w nim ważne słowa.
- Z powodu trwającej kontuzji pleców z przykrością muszę wycofać się z nadchodzących turniejów azjatyckich. Podczas gdy ciężko pracowałam nad powrotem do zdrowia, mój sztab medyczny i ja zdecydowaliśmy, by na pierwszym miejscu postawić moje zdrowie - stwierdziła.
Takie słowa mogą oznaczać, że Rybakina będzie pauzowała nie tylko w Pekinie, ale także w kolejnych turniejach. Już 7 października ruszają zmagania rangi "1000" w Wuhan, a tenisistki mają jeszcze przed sobą zawody m.in. Zhengzhou czy Tokio (ranga 500). Do końca października grać będą głównie na kontynencie azjatyckim.
- To trudny rok i jestem wdzięczna za wsparcie organizatorów turnieju i wszystkich moich fanów. Mój zespół i ja będziemy pracować nad tym, bym wróciła na kort przed końcem sezonu - dodała.
4 listopada w Rijadzie odbędzie się turniej WTA Finals.
Wszystkie liderki rankingu WTA w historii. Wymienisz je wszystkie?
