Błąd sędziego zaważył na wynikach Euro 2024? Zdecydowane stanowisko UEFA

Błąd sędziego zaważył na wynikach Euro 2024? Zdecydowane stanowisko UEFA
Fot. PAP/DPA
Sytuacja, w której Marc Cucurella zagrał piłkę we własnym polu karnym.

W lipcu reprezentacja Hiszpanii sięgnęła po mistrzostwo Europy w piłce nożnej. Na drodze do finału podopieczni Luisa de la Fuente zmierzyli się m.in. z Niemcami. Gospodarzy turnieju pokonali w ćwierćfinale po dogrywce 2:1. Niemal trzy miesiące po tamtym spotkaniu UEFA przyznała, że w jednej z kluczowych sytuacji sędzia popełnił błąd i podjął złą decyzję.

Do przerwy w Stuttgarcie było 0:0. Pierwsza bramka w meczu padła w 51. minucie gry. Prowadzenie reprezentacji Hiszpanii dał Dani Olmo. Gola wyrównującego Niemcy strzelili w 89. minucie spotkania. Do siatki trafił Florian Wirtz. Wówczas stało się jasne, że konieczne będzie rozegranie dogrywki. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Oto skład rywali Polaków. Selekcjoner właśnie go ogłosił

 

Ogromne kontrowersje wzbudziła sytuacja ze 107. minuty meczu. Zza pola karnego uderzał Jamal Musiala. Piłka po strzale Niemca odbiła się od ręki Marca Cucurelli. Hiszpański obrońca znajdował się wtedy w obrębie "szesnastki". Sędzia Anthony Taylor nakazał jednak grać dalej. Dodajmy, że futbolówka leciała w światło bramki strzeżonej przez Unaia Simona, a blok ręką w wykonaniu Cucurelli powstrzymał potencjalnie groźny strzał.

 

W końcówce dogrywki gola dla Hiszpanii strzelił Mikel Merino i to "La Furia Roja" zameldowała się w półfinale, w którym pokonała Francję 2:1. Takim samym rezultatem zakończył się także finał mistrzostw. Hiszpanie wygrali w nim z Anglikami. Niewykluczone, że gdyby Cucurella cofnął rękę lub gdyby podyktowany został rzut karny, to piłkarze trenera de la Fuente nie znaleźliby się w strefie medalowej. 

 

Na angielskiego arbitra spadła fala krytyki. Warto wspomnieć, że to nie była jego jedyna kontrowersyjna decyzja w tym meczu. W pierwszej połowie bardzo pobłażliwie traktował Toniego Kroosa, który grał bardzo ostro (m.in. sfaulował Pedriego, który po jego ataku przedwcześnie musiał opuścić boisko). Niemiecki pomocnik kilkukrotnie mógł zostać wyrzucony z placu gry, lecz Taylor ciągle wstrzymywał się z karami dla niego. Do tego doszło jeszcze kilka mniej znaczących sytuacji, w których Anglik również podejmował złe decyzje. 

 

Niemal trzy miesiące po tamtym meczu sprawie postanowił przyjrzeć się Komitet Sędziów UEFA. Organ wystosował dokument, w którym potwierdził, że sędzia Taylor w sytuacji ze 107. minuty meczu popełnił błąd. 

 

"Zgodnie z najnowszymi rekomendacjami UEFA kontakt ręki z piłką, który zatrzymuje strzał w światło bramki, powinien być karany. W większości przypadków powinien być przyznawany rzut karny, poza sytuacjami, w których ręka zawodnika broniącego dotyka lub jest blisko jego ciała. W tej sytuacji obrońca (Cucurella) zatrzymał strzał w światło bramki ręką, która nie była blisko ciała. Piłkarz powiększył obrys swojego ciała, więc rzut karny powinien zostać podyktowany" - czytamy w komunikacie. 

 

Kwestie interpretacji zagrań ręką w piłce nożnej od lat budzą kontrowersje. Przepisy w tej kwestii często się zmieniają, a poszczególne sytuacje można wyjaśniać na różne sposoby.  Jak podaje "Marca", UEFA będzie dążyła do sprecyzowania regulacji w tej kwestii. Według hiszpańskiego dziennika sędziowie będą zobligowani do odgwizdywania każdego zagrania ręką w sytuacjach, gdy ręka nie będzie przylegała do ciała zawodnika.  

Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Holandia - Niemcy. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie