Podjął zaskakującą decyzję! Trafił do Rosji, a jeszcze niedawno nie chciał z nią grać
Miralem Pjanic to piłkarz znany fanom futbolu na całym świecie. 34-latek w trakcie swojej kariery reprezentował barwy m.in. Romy, Juventusu czy Barcelony, a ostatnio grał dla emirackiego Sharjahu. Ostatnio, bo właśnie podpisał kontrakt z rosyjskim CSKA Moskwa. Fani bardzo szybko zaczęli przypominać mu jego własne słowa.
Żeby zrozumieć oburzenie kibiców, trzeba cofnąć się do końcówki 2022 roku. W listopadzie miało dojść do meczu towarzyskiego między Bośnią i Hercegowiną a Rosją. Tej decyzji sprzeciwili się m.in. Edin Dzeko oraz właśnie Pjanic. Pomocnik przyznał, że kontaktował się z rodzimą federacją i w jasnych słowach przekazał swoje stanowisko.
Zobacz także: Krychowiak ma nowy klub. W tej lidze jeszcze nie grał
- Brak mi słów, to nie jest dobra decyzja - wyznał, kiedy mecz został oficjalnie potwierdzony.
Pjanic zapowiedział więc, że z Rosją nie zamierza grać, a federacja kilkanaście dni później odwołała ten mecz. Na wielu fanach ta decyzja Bośniaka zrobiła duże wrażenie.
Od tego czasu minęły blisko dwa lata. Zmieniło się wiele, bo Pjanic właśnie podpisał kontrakt z CSKA Moskwa.
- Bardzo się cieszę, że mogę tu być. CSKA to wielki klub z wielką historią. To wyzwanie, jakiego potrzebowałem - wyznał na łamach oficjalnej strony klubowej.
Pjanic trafił do CSKA na zasadzie wolnego transferu. Podpisał roczny kontrakt.
Przejdź na Polsatsport.pl