Badosa przerwała czarną serię i pomściła Świątek. Czekała ponad dwa lata
Paula Badosa awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Pekinie. Hiszpanka pokonała 6:4, 6:0 Jessikę Pegulę, z którą nigdy wcześniej nie wygrała. Przerwała więc swoją złą serię, a przy okazji... pomściła Igę Świątek.
Turniej WTA 1000 w Pekinie powoli wchodzi w decydującą fazę. We wtorek rozpoczęły się mecze 1/8 finału. W pierwszym z nich Paula Badosa mierzyła się z Jessiką Pegulą. Hiszpanka i Amerykanka grały ze sobą dotychczas trzykrotnie. Za każdym razem lepsza okazywała się Pegula.
ZOBACZ TAKŻE: Ćwierćfinał nie dla Polki! Chinka czarowała na korcie w Pekinie
Badosa chciała więc przerwać tę niekorzystną dla siebie serię. W pierwszym, bardzo zaciętym, secie wygrała 6:4. Druga odsłona meczu była natomiast zupełnie inna. Hiszpanka dominowała na korcie i bez trudu zwyciężyła 6:0.
26-latka awansowała do ćwierćfinału, a przy okazji odniosła pierwsze od ponad dwóch lat zwycięstwo z Pegulą. Ponadto pomściła też Igę Świątek, która z wielkoszlemowego US Open odpadła właśnie po porażce z Amerykanką.
