Potwierdzenie świetnej formy. Polska tenisistka właśnie to osiągnęła!
Magdalena Fręch, choć odpadła w 1/8 finału turnieju WTA w Pekinie, ma powody do zadowolenia. Po najnowszej aktualizacji rankingu będzie najwyżej w karierze.
Polka ma za sobą świetne tygodnie, czego zwieńczeniem był zwycięski turniej w Guadalajarze. Fręch zbudowała serię siedmiu zwycięskich spotkań, która zakończyła się we wtorkowy poranek. Wtedy właśnie lepsza okazała się Shuai Zhang, wygrywając w dwóch setach.
Zobacz także: Zaskoczenie! Nagle skreczowała, faworytka ma awans
Fręch nie zagra więc w kolejnych rundach w stolicy Chin, ale i tak ma powody do zadowolenia. W przyszły poniedziałek po raz kolejny dojdzie do aktualizacji rankingu WTA. Fręch będzie w nim najwyżej w karierze, bo co najmniej na 30. miejscu. Aktualnie jest 31.
Fręch może być nawet 29., ale to okaże się spotkaniach będących niżej w rankingu Amandy Anisimowej, Karoliny Muchovej oraz Magdy Linette.
Jak zmieniała się Magdalena Fręch?