Potworna kontuzja gwiazdy Realu. Potwierdził się najgorszy scenariusz
Dani Carvajal prawdopodobnie nie zagra do końca sezonu. Hiszpan w starciu z Villarrealem nabawił się fatalnie wyglądającej kontuzji kolana.
Jeszcze dwa tygodnie temu wszyscy kibice w Europie mówili o wielkim pechu Marca-Andre ter Stegena. Niemiec podczas jednej z interwencji w meczu z Villarrealem, zerwał wiązadło w prawym kolanie. W sobotę w pojedynku z tym samym rywalem ucierpiał podstawowy obrońca Realu Madryt - Daniego Carvajala.
ZOBACZ TAKŻE: Szczęsny w Barcelonie. Szczegóły kontraktu - co wiemy?
Po wpadce w środku tygodnia i porażce z Lille, piłkarze „Królewskich” za wszelką cenę chcieli zmazać negatywne odczucia u swoich kibiców i sięgnąć po komplet punktów w meczu z Villarrealem. Ligowy rywal postawił mistrzom Hiszpanii trudne warunki, ale gole Federico Valverde i Viniciusa Juniora rozstrzygnęły spotkanie na korzyść gospodarzy.
Jednym z najlepszych piłkarzy Realu w tym meczu był Dani Carvajal. Hiszpan kilkukrotnie popisał się kluczowymi odbiorami na prawej stronie boiska i wielokrotnie podłączał się do akcji ofensywnych swojego zespołu. Niestety swój występ, 32-latek okupił koszmarnie wyglądającą kontuzją kolana.
W ostatnich minutach meczu Carvajal po starciu z rywalem upadł na murawę z krzykiem i grymasem bólu na twarzy. Mimo szybkiej reakcji służb medycznych Hiszpan długo nie podnosił się z murawy. Ostatecznie boisko opuścił na noszach, co zwiastowało poważne problemy obrońcy Realu.
Carvajal może pauzować nawet przez cały sezon. To oznacza ogromny problem dla Carlo Ancelottiego, który w tej sytuacji musi zacząć rozglądać się za zastępstwem dla 32-latka.