To będzie nowy trener Igi Świątek? Na swoim koncie ma sukcesy i... kontrowersje

Karol PłatekTenis
To będzie nowy trener Igi Świątek? Na swoim koncie ma sukcesy i... kontrowersje
Fot. PAP/EPA
To będzie nowy trener Igi Świątek? Na swoim koncie ma sukcesy i... kontrowersje

Kilka dni temu tenisowy świat obiegła informacja opublikowana przez liderkę rankingu WTA Igę Świątek. Polka po blisko trzech latach postanowiła zakończyć współpracę z trenerem Tomaszem Wiktorowskim. Od tego momentu rozpoczęła się dziennikarska pogoń za informacjami, związanymi z nowym szkoleniowcem Polki. Wśród kandydatów znalazł się kontrowersyjny Wim Fissette. 

Belg to przykład na to, że tenis jest dyscypliną, w której poza talentem liczy się szczęście i odpowiedni ludzie w najbliższym otoczeniu. Fissette od dziecka marzył o karierze singlisty, ale mimo obiecujących początków juniorskich, nie był w stanie wybić się na zawodowy poziom. Zajmował najwyżej 1291. miejsce w rankingu ATP. 


Skąd więc w trenerskim CV Fissette’a znalazły się takie nazwiska jak Simona Halep, Viktoria Azarenka, Sara Errani czy Naomi Osaka? 

 

ZOBACZ TAKŻE: Kamil Majchrzak wygrał turniej w Hiszpanii. Polak powoli odbudowuje pozycję w rankingu


Po zakończeniu nieudanej przygody tenisowej, Belg nie wyobrażał sobie rozbratu z ukochaną dyscypliną. Pierwsze kroki w karierze trenerskiej rozpoczął od funkcji sparingpartnera. Fissette sparował między innymi z Kim Clijsters. Niespodziewanie w 2007 utalentowana zawodniczka zakończyła karierę. Emerytura byłej liderki rankingu WTA nie potrwała jednak długo, bo tylko dwa lata. Po tej przerwie Clijsters zatrudniła Fissette’a do roli trenera. Do Belga wreszcie uśmiechnęło się szczęście. 


Przez rok wspólnej pracy z Clijsters, Belgijka awansowała nawet na pozycję liderki rankingu. Wielkich sukcesów belgijski duet nie wywalczył, ale współpraca z jedną z największych gwiazd ówczesnego tenisa otworzyła Fissettowi drogę do trenerskiego nieba. Nic dziwnego, że w 2011 roku kolejną podopieczną Belga została Niemka Sabinę Lisicki. Ich współpraca przyniosła niespodziewane efekty. 


W 2013 roku Lisicki ku zaskoczeniu wszystkich dotarła do finału Wimbledonu. Był to największy sukces zawodniczki prowadzonej przez Belga w jego dotychczasowej karierze trenerskiej. W późniejszych latach trener współpracował z zawodniczkami ze ścisłego topu. Większość z nich twierdziła, że ma on nowatorskie podejście do tenisa i potrafi bezpardonowo wytykać błędy swoim podopiecznym. Konstruktywna krytyka i nastawienie Fissette’a otworzyły mu drogę do współpracy z Simoną Halep, Sarą Errani, Angelique Kerber czy Naomi Osaką. 


Przez dwa lata współpracy z Japonką, Fissette wyrósł do roli jednego z najlepszych trenerów na świecie. Ostatecznie rozstali się w 2022 roku, ze względu na urlop macierzyński Osaki a Belg stał się jednym z najgorętszych szkoleniowców na rynku trenerskim. Ostatecznie mimo kilku propozycji, Fissette postawił na współpracę z Chinką Qinwen Zheng. 


Tu po raz pierwszy pojawiła się rysa na wizerunku Belga, który zerwał kontrakt z Chinką chwilę po tym, jak swój powrót do tenisa ogłosiła Osaka. 


- Zerwał nasz kontrakt, co jest niemoralną decyzją. Nie mogę nic zrobić, bo to jego wybór, ale muszę przyznać, że przyniósł cierpienie mi i mojej rodzinie. Nie chcę już o nim rozmawiać - skomentowała koniec współpracy z Belgiem Zheng. 


Fissette wrócił do obozu szkoleniowego Osaki, ale chwilę po zakończeniu tegorocznego US Open, Japonka zdecydowała się zakończyć z nim współpracę. Od tego momentu Belg pozostaje bez pracy. 


Przez całą karierę trenerską zawodniczki prowadzone przez Fissette’a zdobyły sześć tytułów wielkoszlemowych. Mimo „dobrej ręki” do zawodniczek, Belg słynie ze zmiennych decyzji i zdaniem wielu ekspertów nie potrafi zagrzać miejsca dłużej niż przez dwa lata. Biorąc pod uwagę aktualną sytuacją na rynku trenerskim, nie jest wykluczone, że Iga Świątek rozważa angaż Belga. Poza nim w gronie ścisłych kandydatów do trenowania Polki wymieniany jest Brad Gilbert - czyli były trener Coco Gauff. 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie