Legia Warszawa zmieni trenera? Pojawiło się dwóch kandydatów

Legia Warszawa zmieni trenera? Pojawiło się dwóch kandydatów
Fot. Cyfrasport
Jacek Zieliński (dyrektor sportowy Legii) i Dariusz Mioduski (prezes Legii)

Trwa zamieszanie wokół stanowiska pierwszego trenera Legii Warszawa. Aktualny szkoleniowiec Goncalo F. we wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty. W związku z tym na nowo ożywiła się dyskusja na temat zastąpienia Portugalczyka. Obecnie w przestrzeni medialnej pojawiają się nazwiska dwóch kandydatów.

Przypomnijmy, że zarzuty dotyczą zdarzeń, do których doszło, w czasie gdy F. był trenerem Motoru Lublin. W marcu 2023 roku po meczu z GKS Jastrzębie szkoleniowiec zaatakował plastikową kuwetą na dokumenty ówczesnego prezesa Pawła Tomczyka. Portugalczyk doprowadził do rozcięcia łuku brwiowego u działacza. F. został ukarany przez PZPN dyskwalifikacją w zawieszeniu, grzywną oraz nakazem przeprosin. Sprawie jednak przyjrzała się prokuratura, która postanowiła postawić Portugalczykowi zarzuty - art. 160 par. 1 KK w zbiegu z art. 157 par. 2 KK w związku z art. 11 par. 2 KK w związku z art. 57a par. 1 KK. Chodzi m.in. o narażenie człowieka na niebezpieczeństwo oraz naruszenie czynności narządu ciała, a także spowodowanie rozstroju zdrowia trwającego nie dłużej niż siedem dni.

 

ZOBACZ TAKŻE: Ciąg dalszy kłopotów Manchesteru United. "Jestem sfrustrowany"

 

Niewykluczone, że prokuratorskie zarzuty wpłyną na pozycję F. w Legii. 34-latek prowadzi stołeczną ekipę od kwietnia tego roku. Na swoim koncie ma m.in. awans do fazy ligowej Ligi Konferencji oraz zwycięstwo w pierwszym meczu nad Realem Betis. Warszawianie dużo gorzej spisują się jednak w PKO BP Ekstraklasie. W czterech ostatnich meczach dopisali do swojego dorobku dwie przegrane i dwa remisy. To sprawiło, że posada F. stała się zagrożona. 

 

W poniedziałek odbyło się spotkanie władz Legii, które postanowiły kontynuować współpracę z Portugalczykiem. Niemniej jednak w przestrzeni medialnej pojawiają się informacje, które wskazują, że klub z Warszawy szuka potencjalnego następcy F. Jak donosi "Fakt", w zeszłym tygodniu w stolicy pojawił się Andre Breitenreiter. Niemiec miał rozmawiać z władzami Legii o możliwym przejęciu zespołu.  Inną opcją braną pod uwagę był Sergej Jakirović. Według informacji "Legia.net" Bośniak, który do niedawna prowadził Dinamo Zagrzeb, nie dogadał się z Legią w kwestiach finansowych. 

 

Na razie nie wiadomo, jak Legia zareaguje na zarzuty postawione F. Teraz trwa przerwa reprezentacyjna. Po niej warszawianie wrócą do gry 18 października w meczu ligowym z Lechią Gdańsk. 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie