Aryna Sabalenka nie dała szans Polce. Czas na hit w półfinale
Aryna Sabalenka bez większych problemów pokonała Magdalenę Fręch w dwóch setach (6:2, 6:2) w ćwierćfinale tegorocznej edycji turnieju WTA w Wuhan. Kolejną przeciwniczką Białorusinki będzie Coco Gauff.
Początek meczu nie ułożył się po myśli Polki. Sabalenka bez większych problemów dwukrotnie przełamała przeciwniczkę, wygrywając cztery gemy z rzędu. Później pochodząca z Łodzi zawodniczka zaczęła stawiać się oponentce. Wypracowana wcześniej przewaga zapewniła Białorusince zwycięstwo w pierwszym secie 6:2.
ZOBACZ TAKŻE: Koniec marzeń Polki! Była wiceliderka rankingu pokazała klasę
Drugiej partii Fręch także nie zapamięta najlepiej. Na korcie ponownie swoją świetną formę zaprezentowała Sabalenka. Tenisistka z Mińska znowu na starcie wygrała dwa gemy serwisowe przeciwniczki. Co prawda Polce udało się przełamać rywalkę, jednak nie wpłynęło to zbytnio na obraz tego pojedynku. Białorusinka ostatecznie wygrała drugiego seta 6:2.
Warto przypomnieć, że w piątek na kortach w Wuhan rywalizowała również inna polska tenisistka. Magda Linette, która też awansowała do ćwierćfinału chińskiej imprezy, stanęła naprzeciwko Coco Gauff. Amerykanka bez większych problemów pokonała poznaniankę w dwóch setach 6:0, 6:4.
To właśnie dwie zawodniczki, które wyeliminowały z turnieju Polki, staną naprzeciwko siebie w półfinale imprezy na chińskich kortach. W finale zmagań znajdzie się zatem Sabalenka lub Gauff.
Aryna Sabalenka - Magdalena Fręch 6:2, 6:2
Jak zmieniała się Aryna Sabalenka? Tak gwiazda tenisa wyglądała kiedyś (ZDJĘCIA)
