Asseco Resovia wygrała z GKS Katowice 3:1 w meczu otwierającym 6. kolejkę PlusLigi. Rzeszowianie, którzy zaliczyli trzy porażki na starcie sezonu, nie mieli łatwej przeprawy z niżej notowanym rywalem. Po wyrównanej walce, zgarnęli komplet punktów i zapisali na swym koncie drugie zwycięstwo. Ważną rolę odegrał Bartosz Bednorz, wybrany najlepszym graczem meczu.
W premierowej partii wiele się działo i nie brakowało emocji. Obie ekipy od początku toczyły wyrównaną walkę, a wynik oscylował wokół remisu (8:8, 19:19). W końcówce boisko musiał opuścić Paweł Zatorski, który nabawił się urazu; z opatrunkiem na głowie wrócił jednak do gry na kluczowe akcje. Punktowy blok dał ekipie GKS piłkę setową (23:24), ale Stephen Boyer rozpoczął rywalizację na przewagi. W niej rzeszowianie już cieszyli się z wygranej, ale weryfikacja dała punkt przyjezdnym. Zaciętą rywalizację zakończył skutecznym atakiem Bartłomiej Krulicki (28:30).
Od początku drugiej odsłony przewagę uzyskali siatkarze z Rzeszowa (8:4). Grali skuteczniej niż w pierwszym secie, powiększyli punktową różnicę (13:8) i wydawało się, że złapali właściwy rytm. GKS ruszył jednak do odrabiania strat zmniejszył różnicę przy zagrywkach Aymena Bouguerry (13:14), a następnie wyrównał po punktowym bloku (15:15). Później gospodarze przegrywali 18:20, ale zdołali odwrócić wynik przy zagrywkach Bartosza Bednorza (23:21). Wynik na 25:23 ustalił skutecznym atakiem Dawid Woch.
Set numer trzy również przyniósł szarpaną grę obu zespołów. Na początku minimalną przewagę mieli katowiczanie, którzy później odskoczyli na trzy oczka (8:11). Gospodarze odrobili straty (13:13), a w końcówce uzyskali przewagę, gdy w pole serwisowe powędrował Bednorz (21:19). Rzeszowska drużyna wygrała też kluczowe akcje tej partii. Ważną piłkę skończył Lukas Vasina, asa dołożył Klemen Cebulj (24:20), a brakujący punkt dał zepsuty serwis rywali (25:21).
Początek czwartej odsłony to sporo błędów i wyrównana rywalizacja (10:10). W środkowej części seta na trzy oczka odskoczyli rzeszowianie, którzy po ataku Bednorza prowadzili 18:15. Znów jednak błysnął Bouguerra i GKS wyrównał (19:19). W kluczowym momencie seta siatkarze Asseco Resovii dwukrotnie zablokowali rywali (23:21), a piłkę meczową wywalczył Bednorz (24:22). Goście jeszcze się bronili, ale Bednorz zakończył rywalizację skutecznym atakiem (25:23).
Skrót meczu Resovia - GKS:
Wyłącz oprogramowanie do blokowania reklam, aby obejrzeć ten materiał
Resovia: Lukas Vasina, Dawid Woch, Stephen Boyer, Bartosz Bednorz, Karol Kłos, Gregor Ropret – Paweł Zatorski (libero) oraz Michał Potera, Klemen Cebulj, Patryk Niemiec, Cezary Sapiński. Trener: Tuomas Sammelvuo. GKS: Jewhenij Kisiluk, Łukasz Usowicz, Bartosz Gomułka, Aymen Bouguerra, Bartłomiej Krulicki, Joshua Tuaniga – Bartosz Mariański (libero) oraz Damian Domagała, Krzysztof Gibek, Alexander Berger. Trener: Grzegorz Słaby.