Niesamowite, co on zrobił! Rzut rozpaczy rzutem kolejki?! (WIDEO)

Niesamowite, co on zrobił! Rzut rozpaczy rzutem kolejki?! (WIDEO)
fot. PAP, Polsat Sport
Niesamowity rzut w hicie polskiej ligi

Czy Karol Bielecki wznowił karierę? Nie! Ale namiastkę jego kapitalnych rzutów mogliośmy zobaczyć na finiszu pierwszej połowy szlagieru Orlen Wisła Płock - Industria Kielce. Na rzut rozpaczy, niemal równo z syreną końcową, zdecydował się Mitja Janc, co okazało się świetną decyzją! Kibice "Nafciarzy" popadli w euforię, a pod wrażeniem byli również nasi komentatorzy.

Pierwsza połowa "Świętej Wojny" zdecydowanie należała do Słoweńca, który siał spustoszenie w szeregach odwiecznego rywala. Aczkolwiek, to co zrobił w ostatnich sekundach przed zejściem na przerwę przeszło oczekiwania obserwatorów.

 

ZOBACZ TAKŻE: Kuriozalne sceny w meczu Wisła - Industria. Czerwona kartka za ugryzienie rywala!


Do końca pierwszej połowy zostały zaledwie cztery sekundy. Pierwotnie płocczanie mieli grać z przewagą dwóch zawodników po wycofaniu swojego bramkarza, ale karę dwóch minut otrzymał szkoleniowiec Wisły, Xavi Sabate. A to oznaczało grę z przewagą "tylko" jednego zawodnika.


Czasu na rozegranie akcji było niewiele, więc na rzut  rozpaczy zdecydował się Janc. Rzut, który może okazać się rzutem kolejki, ponieważ Słoweniec z kilkunastu metrów trafił do bramki Industrii, ku euforii miejscowych!


- Coś nieprawdopodobnego, co w tej sytuacji zrobił Słoweniec. Absolutnie te 30 minut należało do niego. Rzut niczym Karol Bielecki - przyznał komentujący to spotkanie Grzegorz Tkaczyk.


Rzut Mitji Janca w załączonym materiale wideo.

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie