Miły gest piłkarza Realu. Sprawił niespodziankę fance chorującej na raka
Piłkarz Realu Madryt Jude Bellingham sprawił niespodziankę jednej z młodych pacjentek szpitala w Utrechcie. Anglik, gdy dowiedział się, że jest ulubionym zawodnikiem chorującej na raka dziewczynki, porozmawiał z nią przez telefon.
Interakcję umożliwiła wizyta młodzieżowej reprezentacji Holandii w największym w Europie centrum onkologii dziecięcej Princesa Maxima w Utrechcie. Z dziewczynką zaczął rozmawiać jeden z reprezentantów "Oranje" Noal Ohio, prywatnie przyjaciel Bellinghama. Gdy na pytanie, kto jest jej ulubionym piłkarzem, z ust pacjentki padło nazwisko Anglika, Ohio wyciągnął telefon i połączył się z Bellinghamem w rozmowie wideo.
Zobacz także: Strzelec gola dla reprezentacji z niecodzienną nagrodą! Kolega mu to obiecał
– Poprzez piłkę nożną próbujemy wywołać uśmiech dzieci i ich rodziców lub opiekunów, którzy przechodzą ciężkie chwile – powiedział selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Holandii Michael Reiziger.
Bellingham porozmawiał chwilę z młodą fanką, a Holender pełnił rolę tłumacza. Później dziewczynka zrobiła sobie zdjęcie z widocznym na ekranie telefonu Anglikiem.
Przejdź na Polsatsport.pl