Stało się! Czesław Michniewicz stracił pracę w Maroku
Wydarzyło się to, na co zanosiło się od kilku dni. Czesław Michniewicz nie jest już trenerem FAR Rabat. Marokański klub podjął decyzję o rozstaniu z polskim szkoleniowcem po serii pięciu spotkań bez zwycięstwa.
Początki byłego selekcjonera reprezentacji Polski w stołecznym zespole były obiecujące. Najpierw wywalczył awans do Afrykańskiej Ligi Mistrzów, a następnie wygrał dwa mecze ligowe. Z czasem jednak jego drużynie zaczęło iść coraz gorzej. Czarę goryczy przelała zła passa, jaka przytrafiła się piłkarzom FAR Rabat w ostatnich tygodniach. W pięciu kolejnych meczach zapisali na swoim koncie dwa remisy i trzy porażki.
ZOBACZ TAKŻE: Liga Narodów: Plan transmisji na wtorek
W poniedziałek zespół Michniewicza przegrał 0:1 z Yacoub El Mansour. Prawdopodobnie ta przegrana definitywnie przesądziła o jego zwolnieniu. Według marokańskich mediów jego następcą ma zostać Hubert Velud. Francuz pracował w przeszłości m.in. z reprezentacjami Burkina Faso czy Sudanu.
- Władze FAR Rabat doszły do porozumienia w sprawie rozwiązania kontraktu za zgodą obu stron. Zarząd dziękuje trenerowi Czesławowi Michniewiczowi i życzy mu powodzenia w dalszej karierze trenerskiej. Nowy sztab szkoleniowy zostanie ogłoszony niebawem - czytamy w komunikacie klubu.
Pod koniec 2022 roku Michniewicz przestał prowadzić piłkarską reprezentację Polski. Z Biało-Czerwonymi uczestniczył w mundialu w Katarze. Polacy wyszli nawet z grupy, ale ich styl gry pozostawiał wiele do życzenia. Do tego wokół kadry narosło sporo kontrowersji m.in. w związku z tzw. aferą premiową. Od tamtej pory 54-latek pracował w dwóch klubach - saudyjskim Abha Club i marokańskim FAR Rabat. Z pierwszym był związany przez 112 dni, a z drugim przez 95.
Przejdź na Polsatsport.pl