Nie żyje polski koszykarz. Zginął tragicznie w pożarze domu
Tragiczne wieści napłynęły z Podlasia. "SuperExpress" poinformował, że nie żyje Zbigniew Marculewicz. Były koszykarz Orlen Basket Ligi zginął w pożarze swojego domu.
Z relacji sąsiada wynika, że po wybuchu pożaru koszykarz prawdopodobnie zatruł się czadem i nie był w stanie wydostać się z domu. Straż pożarna przyjechała bardzo szybko. Z budynku udało się uratować matkę sportowca, ale jemu samemu nie udało się już pomóc.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje znany hokeista. Szokujące okoliczności sprawy
46-latek przez ponad dekadę występował w Orlen Basket Lidze. Zagrał łącznie w 285 spotkaniach. Został najlepszym blokującym sezonu 2002/2003 Polskiej Ligi Koszykówki. W 2004 roku wywalczył z Polpharmą Starogard Gdański awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.
Podczas kariery występował w kilku polskich klubach: Polpharmie Starogard gdański, ŁKS-ie Łódź, Siarce Tarnobrzeg i Unii Tarnów.
Przejdź na Polsatsport.pl