Kamil Stoch walczy o powrót na skocznię. Trzykrotny mistrz olimpijski przekazał najnowsze wieści
Letnie Mistrzostwa Polski w skokach narciarskich spod skoczni oglądał Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski zmaga się z kontuzją kolana, która uniemożliwiła mu udział w czempionacie. W krótkiej rozmowie opublikowanej na Instagramie Polskiego Związku Narciarskiego, 37-latek zdradził, kiedy planuje powrót do pełnych treningów.
Zimowy sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich zbliża się wielkimi krokami. W trakcie przygotowań urazy nie oszczędzały reprezentantów Polski. Najpierw zabieg kontuzjowanego kolana musiał przejść Piotr Żyła, a następnie również problemy z kolanem dotknęły Stocha.
ZOBACZ TAKŻE: Zbliża się start ważnej imprezy. Polska kadra już wyleciała
Utytułowany skoczek podczas jednego z treningów na Wielkiej Krokwi zaliczył pechowe lądowanie. Pochodzący z Zębu zawodnik doznał częściowego pęknięcia więzadła w prawym kolanie. Stoch poddał się rehabilitacji, która stopniowo zmierza ku końcowi.
- Z każdym tygodniem i z każdym treningiem staramy się zwiększać zakres ćwiczeń i obciążenia. Wygląda to dobrze i czuję się też bardzo dobrze. Ale nie czuję się w stu procentach gotowy do skakania - powiedział w rozmowie z PZN.
Ponadto zdradził, kiedy podejmie próbę powrotu do treningów na skoczni.
- To nie jest żadna tajemnica. Będziemy próbowali w przyszłym tygodniu. W połowie tygodnia zdecydujemy. Powiem, jak się czuję i na tej podstawie z trenerzy z lekarzem i fizjoterapeutą zdecydują - zaznaczył.
Sezon PŚ 2024/2025 startuje za niewiele ponad miesiąc w Lillehammer. W piątek 22 listopada odbędzie się konkurs mikstów. Na sobotę 23 listopada i niedzielę 24 listopada przewidziano zmagania indywidualne. Stoch celuje w udział w rywalizacji w Norwegii.
- Bardzo chciałbym zacząć normalnie w Lillehammer - zakończył.
Przejdź na Polsatsport.pl