Obrażał tenisistkę po porażce. Odpowiedziała... jego żonie
Do rzadko spotykanej sytuacji doszło niedawno z udziałem niemieckiej tenisistki Evy Lys. Padła ona ofiarą hejtu po niespodziewanej porażce podczas turnieju WTA w Osace. Reprezentantka naszych zachodnich sąsiadów nie zamierzała jednak tolerować takiego zachowania "kibica" i postanowiła wymierzyć mu sprawiedliwość w niecodziennym stylu.
O hejcie w sporcie mówi się często, ale jeszcze częściej przewija się w życiu zawodników. Dotyczy to zwłaszcza świata mediów społecznościowych. Są różne sposoby na walkę z nim. Na oryginalny pomysł wpadła Lys.
ZOBACZ TAKŻE: Polka wycofała się z tego turnieju. Znamy triumfatorkę
Niemka, która w rankingu światowym zajmuje 118. miejsce, rywalizowała w turnieju WTA w Osace, w którym nieoczekiwanie przegrała w ćwierćfinale z Aoi Ito z Japonii. Azjatka to 188. "rakieta" świata. Z tego powodu spotkała się z dużym hejtem w sieci.
Lys nie przeszła obojętnie wobec zachowania jednego z hejterów i postanowiła zwrócić się do... jego żony. Tenisistka przeprowadziła szybkie śledztwo i napisała do kobiety na Instagramie.
"Dlaczego twój mąż obraża na Instagramie 22-latki?" - napisała.
Z kolei "The Tennis Letter" donosi, że innym razem Lys udostępniła publicznie zdjęcia z treścią wiadomości otrzymywanych przez hejterów.
Warto zaznaczyć, że na turnieju w Osace najwyżej rozstawiona była Magdalena Fręch, ale Polka wycofała się ze zmagań.