Polka wyeliminowana już w pierwszej rundzie! Świetny start, a później...
Magdalena Fręch mimo dobrego startu przegrała swój pierwszy mecz podczas tegorocznej edycji turnieju WTA w Tokio. Lepsza od Polki okazała się 14. tenisistka rankingu Zeynep Sonmez, która wygrała mecz 1:6, 6:4, 6:3.
Fręch bardzo dobrze weszła w ten pojedynek. Pochodząca z Łodzi zawodniczka już na starcie wygrała pięć gemów z rzędu. Jej przeciwniczka tylko raz była w stanie obronić swój serwis, a pierwszy set zakończył się triumfem Polki 6:1.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek zdetronizowana! "Nowa" królowa rankingu WTA
Druga część rywalizacji nie była już taka łatwa dla Polki. Sonmez weszła na wyższy poziom i szybko wygrała trzy gemy. Mimo to Fręch po chwili przebudziła się i dogoniła przeciwniczkę. To jednak nie wystarczyło - w tej partii szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliła Turczynka (6:4).
Trzeci set był najbardziej wyrównany. Obie zawodniczki skutecznie broniły swoich serwisów. Ta sytuacja zmieniła się dopiero w ósmym gemie. To właśnie wtedy Sonmez przełamała Polkę. Jak się okazało, tu wystarczyło, by zawodniczka z Turcji wygrała tę część pojedynku (6:3), a co za tym idzie cały mecz.
Kolejną przeciwniczką Sonmez wyłoni starcie Sarah Saito - Sayaka Ishii.
Magdalena Fręch - Zeynep Sonmez 6:1, 4:6, 3:6
Przejdź na Polsatsport.pl