Ancelotti nie ma wątpliwości, wskazał laureata Złotej Piłki. Wszystko przesądzone?
Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti po nadzwyczajnym - jak sam to określił - występie Viniciusa Juniora we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund (5:2) jest przekonany, że Brazylijczyk w poniedziałek odbierze Złotą Piłkę, czyli nagrodę dla najlepszego gracza sezonu 2023/24.
24-letni brazylijski napastnik zdobył trzy gole w drugiej połowie spotkania, które było rewanżem za finał poprzedniej edycji Champions League, czym wydatnie pomógł "Królewskim" odwrócić jego losy i odrobić dwubramkową stratę.
ZOBACZ TAKŻE: Hajto ostro o Legii, oto co wytknął drużynie. "Zdecydowanie niewystarczające"
Ancelotti na konferencji prasowej po meczu ocenił, że występ Viniciusa Jr. był nadzwyczajny.
- To było coś niezwykłego i wcale nie myślę o trzech zdobytych golach. Rzadko można zobaczyć piłkarza grającego w taki sposób - powiedział włoski szkoleniowiec, który wyraził przekonanie, że jego podopieczny zostanie uznany najlepszych zawodnikiem grającym w Europie w minionym sezonie.
- "Vini" zdobędzie Złotą Piłkę, ale wcale nie za to, co zrobił tego wieczora, ale za to, co zrobił w zeszłym sezonie. Te trzy gole będą się już liczyć do przyszłorocznej Złotej Piłki - dodał.
Jak wskazał, kibice poza Madrytem gwiżdżą na Brazylijczyka, bo "potrafi zrobić różnicę".
Przejdź na Polsatsport.pl