Niesamowity wyczyn w PlusLidze! Magia Leona już działa. Wystarczyło 14 minut

Niesamowity wyczyn w PlusLidze! Magia Leona już działa. Wystarczyło 14 minut
fot. Polsat Sport
Wilfredo Leon

Wszystko wskazuje na to, że spełniają się nasze przewidywania, o których pisaliśmy miesiąc temu. Mowa o efekcie Wilfredo Leona, który przyciąga kibiców do hal PlusLigi niczym magnes. Na środowe starcie jego Bogdanki LUK Lublin z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle bilety zostały wykupione w... niespełna kwadrans! To niesamowity wyczyn, ale i ból głowy dla działaczy klubu, ponieważ zainteresowanie wciąż rośnie.

Powodem tego nie tylko przyjście Leona do Lublina, aczkolwiek należy przyznać, że stanowi ono fundament tak olbrzymiego zainteresowania meczami Bogdanki. Inna kwestia to również świetne wyniki, bo nawet postać Leona nie działałaby tak przyciągająco, gdyby drużyna zawodziła. Tymczasem ekipa ze wschodniej Polski jako jedyna w PlusLidze jest niepokonana. To musi robić wrażenie na fanach.

 

We środowy wieczór lublinianie podejmą ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. To już trzeci powód, aby zawitać do hali, ponieważ rywal jest z najwyższej półki. Jeszcze jakiś czas temu to spotkanie byłoby zapowiadane jako pojedynek dwóch wielkich gwiazd naszej reprezentacji, ale i światowej siatkówki. Mowa o Leonie i Bartoszu Kurku. Niestety, ten drugi wciąż wraca do zdrowia po kontuzji oka, której nabawił się na inaugurację sezonu.

 

ZOBACZ TAKŻE: PlusLiga: Wyniki i skróty meczów 8. kolejki (WIDEO)

 

Ale i tak działacze z Lublina mogą zacierać ręce, a księgowa klubu będzie mieć sporo pracy w najbliższym czasie. Hala zostanie bowiem wypełniona w komplecie, a wrażenie robi fakt, że bilety zostały wypełnione w 14 minut!

 

W mediach społecznościowych można znaleźć sporo zapytań kibiców o kupno wejściówki, ale klub informuje, że kasy biletowe w dniu meczu będą zamknięte. Zapotrzebowanie na większą pojemność hali w Lublinie jest zatem olbrzymie. To przypomina sytuację z żużlowym Orlen Motorem Lublin, który od kilku lat dominuje w PGE Ekstralidze. Tamtejszy stadion również jest za mały, aby zaspokoić zainteresowanie fanów, którzy przychodzą zobaczyć w akcji m.in. Bartosza Zmarzlika.

 

Efekt Leona jest również widoczny na innych obiektach. Tam gdzie zjawia się Kubańczyk z polskim paszportem, frekwencja błyskawicznie wzrasta. Przyjmujący spełnia oczekiwania i klubu, i kibiców, ponieważ odkąd wrócił po kontuzji spisuje się bardzo dobrze. A to wciąż nie jest pełnia jego możliwości.

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie