To będzie nowa gwiazda polskiego tenisa? Za nią bardzo udany sezon
- Emocje jeszcze buzują i nie jestem w stanie uwierzyć w to, co się stało, bo to dla mnie duży sukces. Ale już powoli staram się skupiać na pracy, planować nowe cele i turnieje. Nie będę jeszcze wpadać w zachwyt - powiedziała Monika Stankiewicz, która w zeszły weekend wygrała swój pierwszy zawodowy turniej tenisowy.
Polka okazała się najlepsza w zmaganiach ITF World Tennis Tour w Faro. To zdecydowanie największe osiągnięcie w dotychczasowej seniorskiej karierze niespełna 18-letniej zawodniczki.
- To jest na pewno zaskoczenie. Wydaje mi się, że ciężko pracowałam przez ostatni okres i zasłużyłam, żeby zdobyć ten tytuł - mówiła w rozmowie z Kingą Sylwestrzak.
ZOBACZ TAKŻE: Poszła w ślady Igi Świątek. Ważna zmiana dla polskiej tenisistki
Warto wspomnieć, że w bieżącym sezonie Stankiewicz radzi sobie bardzo dobrze. Kilka miesięcy temu dotarła do ćwierćfinału juniorskiego Wimbledonu. Jak stwierdziła, udany występ na trawiastych kortach wpłynął na nią pozytywnie.
- To był przełomowy moment dla mnie. Pierwszy raz doszłam tak daleko w turnieju tak wysokiej rangi. To jest jednak Wielki Szlem, więc jest to coś innego niż zwykłe turnieje juniorskie. Od tego momentu poczułam, że mogę grać na dużych kortach i rywalizować z najlepszymi. Jestem w stanie wygrywać duże mecze o stawkę. To mi dało dużo pewności siebie - powiedziała.
Kobiecy tenis w Polsce jest aktualnie w dobrej kondycji. Na drugim miejscu w rankingu WTA plasuje się Iga Świątek, a do tego dobre wyniki osiągają Magda Linette i Magdalena Fręch. Stankiewicz zatem ma do kogo równać.
- To pokazuje, że jesteśmy w stanie osiągać duże sukcesy. Skoro one mogły, to ja też mogę. Będę o to walczyć - zaznaczyła.
W drodze po zwycięstwo w turnieju w Faro Polka pokonała wiele wyżej notowanych przeciwniczek. Jak podkreśliła, rankingi w jej przekonaniu nie odgrywają większej roli.
- Raczej nie zwracam na to uwagi. Większość tych zawodniczek było wyżej ode mnie i nie miało to dla mnie znaczenia. Po prostu wychodziłam na kort, żeby z nimi wygrać - tłumaczyła.
24 października Stankiewicz będzie obchodziła 18. urodziny.
- Lepszego prezentu nie mogłam sobie wymarzyć - dodała.
Cała rozmowa z Moniką Stankiewicz w poniższym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl