Zagrał 32 mecze w reprezentacji Polski, a teraz walczy w Lidze Europy. "Nasza sytuacja jest trudna"
- Wiemy, że Viktoria to trudny przeciwnik i czekać nas będzie trudna przeprawa. Zespół z Pilzna ma swoje mocne strony, ale jesteśmy zdeterminowani i dobrze przygotowani do tego meczu. Dołożymy wszelkich starań, aby wygrać to spotkanie – mówi przed czwartkowym meczem 3. kolejki fazy zasadniczej Ligi Europy z Viktorią Pilzno obrońca PAOK-u Saloniki, Tomasz Kędziora. Transmisja meczu Viktoria Pilzno – PAOK Saloniki od 18:35 w Polsacie Sport Premium 5.
Grzegorz Michalewski, Polsat Sport: Dwa mecze i zerowy dorobek punktowy – tak prezentuje się wasz bilans po dwóch kolejkach fazy ligowej Ligi Europy. Przed wami niezwykle ważne spotkanie w tych rozgrywkach – na własnym stadionie zmierzycie się z Viktorią Pilzno.
Tomasz Kędziora, obrońca PAOK-u Saloniki: Nie da się ukryć, że nasza sytuacja jest trudna, ale nie beznadziejna. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że zmagania w Lidze Europy nie rozpoczęliśmy tak jakbyśmy chcieli, dlatego teraz dołożymy wszelkich starań, aby wygrać to spotkanie. Tym bardziej, że gramy na własnym stadionie.
ZOBACZ TAKŻE: Anna Lewandowska i Marina Łuczenko-Szczęsna na trybunach! Wspierały mężów podczas hitu Ligi Mistrzów
W pierwszej kolejce przegraliście na wyjeździe z Galatasaray Stambuł 1:3, a w poprzedniej serii spotkań nie sprostaliście u siebie rumuńskiej ekipie FCSB, notując porażkę 0:1. W której z tych dwóch konfrontacji byliście bliżej wywalczenia jakichkolwiek punktów?
Tak naprawdę, to w jednym i drugim. W Stambule do samego końca walczyliśmy o zdobycie bramki wyrównującej i mieliśmy ku temu kilka okazji. Brakowało nam trochę szczęścia, a czasami po prostu zimnej krwi. W doliczonym czasie gry Icardi strzelił nam gola, ustalając wynik spotkania. W meczu przeciwko FCSB mieliśmy przewagę i kilka doskonałych szans na strzelenie gola, ale żadnej nie zdołaliśmy zamienić na bramkę. Rywale mieli jedną okazję, którą wykorzystali zapewniając sobie zwycięstwo. Szkoda, zwłaszcza tego drugiego meczu.
Wasz najbliższy rywal Viktoria Pilzno jak na razie zanotował dwa remisy. Najpierw na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurt 3:3, a w drugiej kolejce bezbramkowo u siebie z Łudogorcem Razgrad, co dla Czechów było dużym rozczarowaniem.
Wiemy, że Viktoria to trudny przeciwnik i czekać nas będzie trudna przeprawa. Zespół z Pilzna ma swoje mocne strony, ale jesteśmy zdeterminowani i dobrze przygotowani do tego meczu. Dołożymy wszelkich starań, aby wygrać to spotkanie.
Jakie główne atuty ma zespół Viktorii?
Najczęściej grają w ustawieniu na trzech środkowych obrońców, a więc inaczej niż my. Analizowaliśmy ich mecze, wiemy w jaki sposób rozgrywają akcje i gdzie możemy upatrywać swoich szans na zdobycie bramek. W ich drużynie nie ma może wielkich gwiazd, ale ich największym atutem jest właśnie zespół.
Mecz Ligi Europy PAOK Saloniki – Viktoria Pilzno od 18:35 w Polsacie Sport Premium 5.
Przejdź na Polsatsport.pl