W spotkaniu 9. kolejki PlusLigi siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn przegrali z Asseco Resovią 0:3. Drużyna z Rzeszowa odniosła trzecie zwycięstwo w obecnym sezonie, przełamując się po dwóch ostatnich meczach przegranych w tie-breakach. Olsztynianie zagrali bez dwóch czołowych zawodników (Jan Hadrava i Eemi Tervaportti) i ponieśli już siódmą porażkę w rozgrywkach, pozostając z zaledwie jednym zwycięstwem na koncie.
Pierwszy fragment meczu dla gospodarzy (5:3), skutecznie grający rzeszowianie szybko jednak odwrócili wynik (6:9). Siatkarze Asseco Resovii utrzymywali przewagę (10:14, 15:19), ale w końcówce olsztynianie złapali kontakt po ataku Daniela Gąsiora (20:21). Dwie kluczowe akcje padły jednak łupem gości – skutecznie zaatakował Klemen Cebulj, a asa dołożył Lukas Vasina (21:24). Ostatnią akcję seta skończył atakiem Bartosz Bednorz (22:25).
Druga odsłona była bardzo jednostronna. Rzeszowianie trudnymi zagrywkami sprawiali rywalom spore kłopoty, byli też skuteczniejsi w ataku i w środkowej części seta wyraźnie odjechali gospodarzom (10:18). W końcówce, po ataku Cezarego Sapińskiego, różnica wzrosła do dziesięciu oczek (12:22), a ostatni punkt dał gościom asem serwisowym Vasina (14:25).
W trzecim secie olsztynianie do pewnego momentu próbowali dotrzymywać kroku rywalom (7:9). Gdy goście złapali właściwy rytm, wynik znów się rozjechał (11:17). Siatkarze Indykpolu AZS jeszcze walczyli, ale po udanych akcjach psuli zagrywki. W tej sytuacji przyjezdni spokojnie zmierzali po wygraną. Stała się ona faktem po dwóch punktowych blokach rzeszowian w ostatnich akcjach (18:25).
AZS: Nicolas Szerszeń, Jakub Majchrzak, Daniel Gąsior, Moritz Karlitzek, Szymon Jakubiszak, Karol Jankiewicz – Kuba Hawryluk (libero) oraz Manuel Armoa, Paweł Cieślik, Jakub Ciunajtis (libero). Trener: Marcin Mierzejewski. Resovia: Bartosz Bednorz, Karol Kłos, Gregor Ropret, Lukas Vasina, Dawid Woch, Stephen Boyer – Paweł Zatorski (libero) oraz Klemen Cebulj, Cezary Sapiński. Trener: Tuomas Sammelvuo.
