9:0! Niezwykła seria w meczu PlusLigi. To trzeba zobaczyć (WIDEO)
Takie serie i takie wyniki zdarzają się w PlusLidze niezwykle rzadko. W poniedziałkowym spotkaniu 9. kolejki pomiędzy Cuprum Stilonem Gorzów a Barkomem Każany Lwów gorzowska drużyna rozpoczęła czwartego seta od zdobycia dziewięciu punktów z rzędu i prowadzenia 9:0.
Wymarzony początek Cuprum Stilonu był w dużej mierze efektem znakomitej postawy atakującego Chizoby Nevesa w polu zagrywki. Ekipa ze Lwowa miała ogromne problemy z przyjęciem serwisów Brazylijczyka (m.in. zagrał trzy asy), a do tego nie potrafiła się przebić przez blok gospodarzy spotkania. Pierwszy punkt w secie goście zdobyli dopiero wtedy, gdy Chizoba zepsuł zagrywkę.
ZOBACZ TAKŻE: Solidna gra, 9:0 w czwartym secie i pewne zwycięstwo! Cuprum Stilon z kolejną wygraną
Jeśli liczyć z końcówką trzeciej partii, w której gorzowianie przegrywali 22:24, ale zdołali zwyciężyć 26:24, zespół trenera Andrzeja Kowala w sumie wygrał trzynaście wymian z rzędu. W tak silnych i wyrównanych rozgrywkach jak PlusLiga tego rodzaju serie są ewenementem.
Po nadzwyczaj udanym początku czwartej odsłony Cuprum Stilon już do końca spotkania kontrolował sytuację na boisku. Barkom Każany nie złożył broni, dwukrotnie zmniejszał stratę do pięciu punktów (na 12:7, potem na 20:15), ale ostatecznie gospodarze wygrali wysoko, 25:17, i w całym spotkaniu 3:1.
MVP zawodów został wybrany Chizoba, który zdobył dla swojej ekipy 26 punktów, z czego pięć zagrywką.
Dla gorzowian poniedziałkowe zwycięstwo było piątym w obecnym sezonie. Z bilansem 5-4 Cuprum Stilon zajmuje ósme miejsce w tabeli. Barkom Każany przegrał po raz siódmy i z tylko jedną wygraną w dorobku jest na czternastej pozycji.
Przejdź na Polsatsport.pl