Dziwne rytuały słynnych sportowców. Robią to przed meczami i zawodami!
Profesjonalny sport to nie tylko ciężka praca i talent. To również szereg przesądów i rytuałów, które zawodnicy wykonują przed zawodami. Niektóre z nich są naprawdę dziwne, ale mają przynieść szczęście.
Dlaczego przesądy są takie ważne dla wielu sportowców?
Sport zawodowy wiąże się z dużym obciążeniem psychicznym. Nic więc dziwnego, że sportowcy szukają czegoś, co miałoby przynieść im szczęście. A jeżeli rytuał zadziała, powtarzają go przez całą karierę. W ten sposób budują swoją pewność siebie przed zawodami, a także siłę mentalną. Choć niektóre z zachowań są naprawdę dziwne...
50 rytuałów Johna Terry’ego
John Terry to były obrońca reprezentacji Anglii i Chelsea. Ten wybitny zawodnik nie ukrywał, że miał około 50 różnego rodzaju rytuałów. Przykładowe z nich to m.in.:
· parkowanie auta w tym samym miejscu pod stadionem,
· zajmowanie tego samego miejsca w autokarze klubowym,
· słuchanie muzyki Ushera przed każdym meczem,
· korzystanie z tego samego pisuaru w łazience,
· trzykrotne obowiązywanie getrów piłkarskich taśmą.
To tylko kilka z wybranych zachowań powtarzanych przed każdym meczem rozgrywanym przez Johna Terry’ego w Chelsea.
Wejście na boisko prawą nogą
Charakterystycznym przesądem wielu profesjonalnych piłkarzy jest wchodzenie na murawę prawą nogą. Pilnuje tego wielu zawodników na czele z Cristiano Ronaldo. Zachowanie mogło wziąć się z przekonania, że wstawanie lewą nogą z łóżka przynosi pecha i psuje humor na cały dzień. I choć to tylko przesąd, to wielu sportowców woli dmuchać na zimne.
Ustawianie butelek z wodą etykietami w kierunku boiska
10 października 2024 roku zakończenie profesjonalnej kariery ogłosił Rafael Nadal. Tenisista ten miał specyficzny rytuał w trakcie gry. Zwracał uwagę na to, aby butelki z wodą znajdujące się przy jego boksie zawsze ustawiane były etykietami w kierunku linii końcowej po stronie kortu, na której w danym momencie grał Hiszpan.
Złote stringi w lidze baseballowej MLB
Ciekawy rytuał w trakcie swojej kariery miał Jason Giambi. Zawodnik ten przez blisko 20 lat grał w lidze baseballowej MLB w Stanach Zjednoczonych. Od 2008 roku zakładał... złote stringi, gdy miał uderzać piłkę kijem. Przyniosło mu to szczęście, przez co kontynuował rytuał aż do zakończenia zawodowej kariery w 2015 roku.
Picie własnego moczu i inne dziwne rytuały
Jeszcze dziwniejszy przesąd ma Lyoto Machida z Brazylii. Ten zawodnik MMA codziennie rano pije własny mocz, twierdząc, że ten oczyszcza jego organizm. Oczywiście ma to mało wspólnego z wynikami badań medycznych.
Koszykarz Jason Terry z Houston Rockets w nocy przed meczem śpi w spodenkach przeciwnej drużyny, aby dostroić swój umysł do umysłów przeciwników.
Z kolei Serena Williams nie zmieniała i nie prała swoich skarpetek podczas turniejów tenisowych. Nie wiadomo jednak, skąd wziął się ten konkretny przesąd tenisistki.
Przejdź na Polsatsport.pl