Były trener Polaków poprowadzi siatkarską potęgę?

Robert IwanekSiatkówka
Były trener Polaków poprowadzi siatkarską potęgę?
Fot. Cyfrasport
Raul Lozano jest jednym z kandydatów na selekcjonera siatkarskiej reprezentacji Argentyny

Były trener siatkarskiej reprezentacji Polski Raul Lozano może wkrótce objąć południowoamerykańskiego giganta, Argentynę. Zdaniem tamtejszych mediów, 68-latek jest najpoważniejszym kandydatem do zastąpienia obecnego szkoleniowca, Marcelo Mendeza.

Lozano, który prowadził Polaków w latach 2005-2008, od kwietnia 2024 roku pracuje z kadrą Ukrainy, z którą wygrał Złotą Ligę Europejską i po raz pierwszy w historii wprowadził tę drużynę do rozgrywek Ligi Narodów. Jak podaje portal VoleybolPlus, sukcesy Raula Lozano z kadrą Ukrainy sprawiły, że został on jednym z głównych kandydatów do przejęcia sterów w reprezentacji Argentyny.

 

ZOBACZ TAKŻE: Siatkarz reprezentacji Ukrainy chwali polskiego trenera. "Dobrze, że tu jest"

 

"2 grudnia Julio Velasco, obecny trener żeńskiej reprezentacji Włoch, spotkać się z działaczami argentyńskiej federacji siatkarskiej. Według nieoficjalnych informacji, ma on forsować kandydaturę Raula Lozano na następcę Marcelo Mendeza w roli szkoleniowca drużyny narodowej" - czytamy w VoleybolPlus.

 

Mychajło Melnyk, prezes Ukraińskiej Federacji Piłki Siatkowej (FVU), przyznał w rozmowie ze sport.ua, że nie słyszał o doniesieniach argentyńskich mediów, a sam Lozano nie kontaktował się z nim w tej sprawie. Melnyk zaznaczył jednak, że jeśli taka propozycja rzeczywiście padła, nie będzie on miał zbyt dużych możliwości, by zatrzymać 68-latka.

 

- Jeśli to prawda i Raul Lozano będzie chciał pracować z kadrą Argentyny, to nie będę mógł mu tego zabronić. Rozpoczynając współpracę nie ustaliliśmy z nim konkretnych ram czasowych. Dogadaliśmy się, że poprowadzi zespół w poprzednim sezonie i zobaczymy, co będzie dalej. Jestem mu za ten sezon bardzo wdzięczny, bo przejął drużynę w bardzo trudnej sytuacji, gdy 9 kluczowych zawodników, na czele z byłym kapitanem Ołehiem Płotnyckim, zrezygnowało z gry w reprezentacji. Lozano nie tylko nie zawiódł, ale i wzniósł nasz zespół na wyższy poziom. Kolejny raz pokazał, że jest trenerem wysokiej klasy, a sam fakt, że w mediach pojawiają się plotki, iż mógłby objąć reprezentację Argentyny, świadczy o tym, że w ubiegłym sezonie podjęliśmy słuszną decyzję, zatrudniając go u nas. Jeżeli chodzi o moje ostatnie rozmowy z Lozano, to całkiem niedawno przedstawił on nam kilkuletni plan rozwoju ukraińskiej siatkówki, sięgający czasowo do końca igrzysk olimpijskich w 2028 roku. Podczas tamtych rozmów nie przejawiał chęci odejścia, ale jeśli zdecyduje się na poprowadzenie Argentyny, przyjmiemy to z pełnym zrozumieniem - podkreślił Melnyk.

 

Z pogłosek na temat ewentualnego odejścia Raula Lozano ucieszył się... Ołeh Płotnycki, który od samego początku był przeciwnikiem zatrudniania Argentyńczyka.

 

"Interesująca wiadomość. Nie bardzo w nią wierzę, bo z niedawnego wywiadu Argentyńczyka można było wywnioskować, że nadal chce pracować z reprezentacją Ukrainy i pomagać w jej rozwoju, ale jeśli tak się stanie, to mam kandydata na trenera naszej kadry. Jednego, a nie dziesięciu, piętnastu czy dwudziestu. I chyba łatwo odgadnąć, kto to jest. To wszystko plotki, ale jeśli - jak napisał jeden z naszych ekspertów siatkarskich i półetatowy fan dyktatora Melnyka - trener Lozano został nam zesłany z nieba, może się zdarzyć, że tego daru niebios wkrótce już z nami nie będzie" - napisał w mediach społecznościowych gwiazdor Perugii.

 

Co ciekawe, Mychajło Melnyk podał, że z dziewięciu zawodników, którzy odmówili w poprzednim sezonie gry w kadrze, aż ośmiu skontaktowało się z Raulem Lozano i poinformowało, że są gotowi do powrotu do reprezentacji. Jedynym, który tego nie zrobił, jest właśnie Płotnycki...

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie