Czwartkowe konkurencje za nami. Znamy mistrzów Polski
Szymon Palka: Plan wykonany w stu procentach, na to się z trenerem nastawialiśmy
Piotr Michalski: Mistrzostwo Polski zawsze przyjmuję z otwartymi ramionami, ale nie było najmocniejszych rywali
Andżelika Wójcik: Pamiętam cały bieg, a jak ja pamiętam cały bieg to już wiem, że nie było dobrze
Andżelika Wójcik i Piotr Michalski zdobyli złote medale na najkrótszym dystansie mistrzostw Polski w łyżwiarstwie szybkim, które w czwartek rozpoczęły się w Tomaszowie Mazowieckim. Na 3000 m triumfowała Zofia Braun, a na 5000 m Szymon Palka.
Podobnie, jak w minionych latach rozpoczynająca mistrzostwa rywalizacja sprinterów zapowiadała się jako najciekawsza konkurencja czterodniowej rywalizacji.
W czwartek tytuły na najkrótszym, 500-metrowym dystansie, odzyskali Wójcik (Cuprum Lubin) i Michalski (AZS AWF Katowice), którzy przed rokiem zajęli drugie miejsca.
27-letnia Wójcik po złoto sięgnęła uzyskując swój najlepszy czas w tym sezonie - 38,42. Druga była jej klubowa koleżanka Kaja Ziomek-Nogal, która po przerwie macierzyńskiej w maju wróciła do kadry narodowej. Brązowy medal wywalczyła zaś Martyna Baran (WTŁ Stegny Warszawa). Niespodzianką było miejsce poza podium ubiegłorocznej triumfatorki na tym dystansie Karoliny Bosiek (Pilica Tomaszów Mazowiecki).
Wójcik przyznała, że jest usatysfakcjonowana z uzyskanego czasu biorąc pod uwagę początkowy etap sezonu i problemy zdrowotne, z którymi cały czas się zmaga.
"Jestem bardzo zadowolona, że stanęłam dziś na najwyższym stopniu podium. Przez to, że ciągle zmagam się zdrowotnie z pewnymi rzeczami, nie mogę w pełni wykorzystać swojego potencjału. Nadrabiam to na treningach, ale widzę siebie o wiele wyżej. Taki jest jednak urok sportu, że nie zawsze jest tak, jak byśmy chcieli" – tłumaczyła rekordzistka Polski na 500 m.
W rywalizacji mężczyzn, pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy Damiana Żurka oraz Marka Kani, bez większych problemów triumfował Michalski. 30-letni sprinter wygrał z czasem 35,62. Obok niego na podium stanęło dwóch panczenistów Pilicy Tomaszów Mazowiecki - Jakub Piotrowski i 19-letni Antoni Pluta.
"Mistrzostwa Polski mają to do siebie, że jeszcze nie możemy być w optymalnej formie, ale jednak trzeba się już ścigać na poważnie. To było pierwsze takie przetarcie w tym sezonie i nie był to typowo treningowy przejazd. Nie będę jednak ukrywał, że to jest start, w którym sprawdzamy pewne rzeczy. W swoim biegu miałem listę rzeczy do odhaczenia. Na pewno nie chciałem popełnić żadnego błędu na pierwszych 100 metrów i zrobić dobre wejścia w łuki. To coś nad czym ostatnio pracowałem i różnie bywało z tym na treningach" – przyznał Michalski.
W drugiej czwartkowej konkurencji kobiet, pod nieobecność z powodu kontuzji specjalistki od długich dystansów Magdaleny Czyszczoń, na 3000 m najlepsza była Zofia Braun (WTŁ Stegny Warszawa). Za nią zostały sklasyfikowane Liwia Kubin (1907 Zakopane) i Emilia Zawisza (UKS Viking Elbląg). Na 5000 m mężczyzn tytuł odzyskał Palka (KS Arena Tomaszów Maz.). Po srebro sięgnął broniący tytułu Artur Janicki (Błyskawica Domaniewice), a po brąz - Wojciech Gutowski (Cuprum Lubin).
Mistrzostwa Polski na dystansach potrwają do niedzieli. W Arenie Lodowej panczeniści walczą również o miejsce w kadrze na pierwsze zawody nowego cyklu Pucharu Świata w Nagano (22-24 listopada) i tydzień później w Pekinie.
W piątek zaplanowano rywalizację kobiet i mężczyzn na 1000 m oraz w biegach masowych.
Wyniki 1. dnia MP:
kobiety
500 m
1. Andżelika Wójcik (Cuprum Lubin) 38,42
2. Kaja Ziomek-Nogal (Cuprum Lubin) 38,70
3. Martyna Baran (WTŁ Stegny Warszawa) 38,98
3000 m
1. Zofia Braun (WTŁ Stegny Warszawa) 4.34,29
2. Liwia Kubin (SNPTT 1907 Zakopane) 4.35,33
3. Emilia Zawisza (UKS Viking Elbląg) 4.43,73
mężczyźni
500 m
1. Piotr Michalski (AZS AWF Katowice) 35,62
2. Jakub Piotrowski (KS Pilica Tomaszów Maz.) 35,79
3. Antoni Pluta (KS Pilica Tomaszów Maz.) 36,35
5000 m
1. Szymon Palka (KS Arena Tomaszów Maz.) 6.39,44
2. Artur Janicki (UKS Błyskawica Domeniewice) 6.47,77
3. Wojciech Gutowski (Cuprum Lubin) 6.50,75