Grupowa rywalka Świątek wycofała się w ostatniej chwili. Musieli szukać zastępczyni
Jessica Pegula, która podczas nachodzącego turnieju WTA Finals będzie grupową rywalką Igi Świątek, podjęła właśnie zaskakującą decyzję. Amerykanka postanowiła mianowicie wycofać się z Pucharu Billie Jean King, podczas którego miała pełnić rolę liderki swojej reprezentacji. Tak się jednak nie stanie i ekipa z USA zmuszona została do znalezienia zastępczyni.
Sezon tenisistek wielkimi krokami zbliża się do końca. Zostały właściwie tylko dwa najważniejsze punkty kalendarza - WTA Finals (2-9 listopada) i Puchar Billie Jean King (13-20 listopada). Do obu wydarzeń zgłoszona została Jessica Pegula.
ZOBACZ TAKŻE: Sabalenka szykuje się do WTA Finals, a tu taka niespodzianka. Powód jest oczywisty
Teraz niespodziewanie okazało się jednak, że Amerykanka nie wystąpi w tych drugich zawodach. Pegula postanowiła wycofać się w ostatniej chwili z rywalizacji reprezentacyjnej. To tym większy cios dla drużyny USA, że szósta rakieta świata miała pełnić rolę liderki pod nieobecność Coco Gauff. Tak się jednak nie stanie i Amerykanie zostali zmuszeni do znalezienia zastępczyni. Jak się okazało, będzie nią Ashlyn Kruger. 20-latka plasuje się obecnie na 65. miejscu w rankingu WTA.
Pegula podczas rozpoczynających się lada moment Finałów WTA będzie natomiast grupową rywalką Igi Świątek. Obie panie trafiły do grupy pomarańczowej, w której są także Coco Gauff i Barbora Krejcikova. W grupie fioletowej znalazły się natomiast: Aryna Sabalenka, Jasmine Paolini, Jelena Rybakina i Qinwen Zheng.