Kane bohaterem Bayernu. Anglik na czele klasyfikacji strzelców Bundesligi
Napastnik Bayernu Monachium Harry Kane strzelił dwa gole w wygranym 3:0 meczu z Unionem Berlin w 9. kolejce niemieckiej ekstraklasy piłkarskiej. Klub reprezentanta Polski Tymoteusza Puchacza Holstein Kilonia odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie, pokonując Heidenheim 1:0.
W 15. minucie Kane wykorzystał rzut karny, a pod koniec pierwszej połowy asystował przy golu Kingsleya Comana. Po przerwie angielski napastnik podwyższył na 3:0.
Kane z 11 bramkami jest najlepszym strzelcem Bundesligi. Drugie miejsce w klasyfikacji zajmuje Omar Marmoush, którego Eintracht Frankfurt wygrał 7:2 z VfL Bochum. Egipcjanin raz pokonał bramkarza i powiększył swój dorobek do 10 goli.
ZOBACZ TAKŻE: Zaskakujące słowa Szczęsnego do młodego rywala. "Byłem zszokowany"
- Bayern świętuje dzięki Kane'owi - napisał tuż po ostatnim gwizdku magazyn "Kicker".
Anglik może się pochwalić imponującą skutecznością w Bundeslidze - 47 goli w 41 występach, od kiedy w 2023 roku zamienił Tottenham Hotspur na Bayern.
Bawarczycy z 23 punktami prowadzą w tabeli. Zrówna się z nimi RB Lipsk, jeśli pokona Borussię Dortmund na Signal Iduna Park. Ten mecz rozpocznie się o godzinie 18.30. Zespoły z Monachium i Lipska to ostatnie niepokonane drużyny w tym sezonie Bundesligi.
Pierwsze zwycięstwo odniósł z kolei Holstein Kilonia, który wygrał 1:0 z Heidenheim po golu Patricka Errasa. Reprezentant Polski Tymoteusz Puchacz rozegrał 78 minut. Mimo wygranej beniaminek z pięcioma punktami wciąż znajduje się w strefie spadkowej.
- Kilonia celebruje historyczną, pierwszą wygraną w ekstraklasie. I nie była ona niezasłużona - zaznaczył "Kicker".
VfL Wolfsburg Kamila Grabary i Jakuba Kamińskiego zremisował 1:1 z Augsburgiem, w składzie którego nadal brakuje leczącego poważną kontuzję Roberta Gumnego. "Wilki" przegrywały po golu Phillipa Tietza, który oddał jedyny celny strzał na bramkę Grabary. Kamiński w 80. min został zmieniony przez Ridle Baku. Po chwili Joakim Maehle dośrodkował w pole karne, a Mohamed Amoura zdobył wyrównującą bramkę.
Augsburg ma 11 pkt i jest 10. w tabeli, a ekipa z miasta Volkswagena, która nie wygrała po raz trzeci z rzędu, zgromadziła dotychczas dziewięć "oczek" i plasuje się na 13. pozycji.
Przejdź na Polsatsport.pl