Wysoka wygrana Barcelony tym razem bez polskiego wkładu
FC Barcelona Femeni wygrała z Eibar 4:0 w sobotnim (2 listopada) meczu 8. kolejki Liga F (hiszpańska ekstraklasa kobiet). Wkładu w zwycięstwo "Dumy Katalonii" nie wniosła tym razem Ewa Pajor, która przesiedziała całe spotkanie na ławce rezerwowych.
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem kibice mogli oklaskiwać jedną z liderek zespołu, Aitanę Bonmati, która dumnie pozowała do zdjęć ze zdobytą przez siebie po raz drugi z rzędu Złotą Piłką. I choć sama Bonmati rozpoczęła mecz na ławce rezerwowych, jej koleżanki doskonale wywiązały się z roli murowanych faworytek.
ZOBACZ TAKŻE: Świetna forma doceniona! Robert Lewandowski wyróżniony
Podopieczne trenera Pere Romeu już do przerwy prowadziły 3:0 po golach Alexii Putellas z rzutu karnego, Vicky Lopez i Patricii Guijarro. W drugiej połowie kropkę nad "i" postawiła Ona Batlle.
Szkoleniowiec Barcelony dał tym razem odpocząć kilku zawodniczkom z podstawowego składu. Całe spotkanie na ławce rezerwowych spędziła między innymi polska snajperka Ewa Pajor, która w bieżącym sezonie ma już na koncie 9 ligowych goli w 7 rozegranych starciach.
Po 8 kolejkach FC Barcelona Femeni ma na koncie komplet zwycięstw i z 24 punktami i bilansem bramek 40:5 jest liderem Liga F.
Kolejne ligowe spotkanie zawodniczki "Dumy Katalonii" rozegrają już za tydzień (9 listopada) na wyjeździe z Atletico Madryt, a już trzy dni po tym meczu zmierzą się u siebie z Sankt Polten w Lidze Mistrzyń, a starcie to będzie można obejrzeć na sportowych antenach Polsatu.
Przejdź na Polsatsport.pl