Gol reprezentanta Polski nie wystarczył. Zawstydzająca porażka jego klubu
Piłkarz reprezentacji Polski Adam Buksa zdobył bramkę z rzutu karnego dla FC Midtjylland, ale jego zespół - broniący tytułu - przegrał w roli gospodarza z Broendby IF aż 1:5 w 14. kolejce duńskiej ekstraklasy. To czwarty gol polskiego napastnika w tym sezonie ligowym.
28-letni Buksa, który wraca do formy po kontuzji, trafił z "jedenastki" w doliczonym czasie pierwszej połowy (45+7.), wyrównując wówczas na 1:1. W drugiej części rywale dali jednak popis gry, strzelając aż cztery gole.
ZOBACZ TAKŻE: Tragiczna śmierć piłkarza na dworcu kolejowym. Dzień wcześniej obchodził 21. urodziny
Polski napastnik rozegrał całe spotkanie.
Mimo porażki Midtjylland pozostał liderem z dorobkiem 27 punktów, ale wicelider FC Kopenhaga (25) gra w poniedziałek. Broendby zajmuje piąte miejsce - 22.
Buksa, 18-krotny reprezentant Polski, wystąpił na tegorocznym Euro - strzelił gola w przegranym 1:2 meczu z Holandią.
Po turnieju w Niemczech przeszedł z francuskiego RC Lens do Midtjylland. W poprzednim sezonie był wypożyczony do tureckiego Antalyasporu, gdzie strzelił w lidze 16 goli.
Przejdź na Polsatsport.pl