Pokonał dystans równy obwodowi kuli ziemskiej i pobił rekord Guinnessa!

Inne
Pokonał dystans równy obwodowi kuli ziemskiej i pobił rekord Guinnessa!
fot, Instagram
Pokonał dystans równy obwodowi kuli ziemskiej i pobił rekord Guinnessa!

Pływanie, jazda na rowerze oraz bieg. Tak właśnie wygląda triathlon, znany też pod nazwą trójboju. Standardowo należy pokonać 1,5 km pływając, 40 km jadąc na rowerze oraz 10 km biegiem. Już to przyprawia człowieka o szybsze bicie serca. Ale nie każdego…

Adrian Kostera, człowiek ze stali


Jego przygoda ze sportem wyczynowym zaczęła się od walki z nałogiem nikotynowym… Szukając odpowiedniej motywacji, Adrian Kostera postanowił popracować nad sobą i na trwale wpisać swoje nazwisko do annałów sportu.

 

Początkowo nie potrafił nawet pływać i nie miał roweru – ćwiczył na stacjonarnym znajdującym się na siłowni. Przeczytał setki artykułów, publikacji naukowych oraz książek na temat triathlonu.

 

I tak to się zaczęło.

 

Najdłuższy na świecie duathlon


Po raz pierwszy świat usłyszał o Adrianie w czerwcu 2020, gdy pokonał najdłuższy w historii duathlon. Przez nieco ponad trzy dni i noce biegał i jeździł na rowerze. Pokonał łącznie 1171 km. Potem były kolejne zawrotne projekty:

 

· 100 maratonów w 100 dni,

· rekord świata we Francji w czasie zawodów na dystansie pięciokrotnego Ironmana.

 

Adrian przepłynął wtedy 19 km, przejechał na rowerze 900 km, a na koniec przebiegł 211 km w łącznym czasie 67 godz., 45 min i 51 s.

 

365 Triathlon, wyczyn godny księgi rekordów Guinnessa


30 maja 2024 roku Adrian Kostera zakończył wyzwanie, które trwało cały rok. Cel? Pokonać dystans równy obwodowi kuli ziemskiej, czyli 40 tys. 170 km. Podzielono go według proporcji stosowanych przy standardowym triathlonie – musiał pokonać 1205 km pływaniem, 31132 km na rowerze i dodatkowo 7833 km biegiem.

 

Wyzwanie odbyło się w województwie dolnośląskim, które zostało strategicznym partnerem projektu.

 

Przez pierwsze 63 dni Adrian codziennie pływał w Zalewie Stradomia znajdującym się koło Sycowa. W sierpniu wskoczył na rower i do stycznia przejechał 31 tys. km. Można go było spotkać w Miękinie, Miliczu i Sobótce. W lutym musiał odpocząć przez kilka dni, ale cały zmarnowany czas nadrobił z nawiązką. W niektóre dni potrafił przebiec nawet 60 km.

 

Adrian Kostera niekwestionowanym rekordzistą


Poprzedni rekord w najdłuższym triathlonie wynosił nieco ponad 10 tys. km. Największym problemem Adriana była logistyka, ponieważ nie towarzyszył mu żaden przedstawiciel biura Guinnessa. Musiał sam gromadzić dowody na pokonanie kolejnych odcinków wyzwania.

 

Jak możemy przeczytać na jego stronie internetowej 365 Triathlon:

 

„Muszę udowadniać na kilka sposobów. Najważniejszy to każda trasa musi być atestowana i posiadać oficjalny certyfikat długości. Muszę prowadzić skrupulatną ewidencję każdej pętli (czas pętli, czas odpoczynku etc.). Pętle muszą być figurami zamkniętymi, aby na śladzie gpx było widać pełen zarys. Potrzebuję plik gpx z każdego treningu. Dwóch niezależnych świadków każdego dnia. Zapis wideo i zdjęcia. Dodatkowo wszystkie artykuły, wzmianki medialne, oficjalne zaświadczenia są dodatkowym dowodem”.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie