Ewa Pajor robi furorę w Barcelonie. Jakie były kulisy jej transferu?

Piłka nożna
Ewa Pajor robi furorę w Barcelonie. Jakie były kulisy jej transferu?
Fot. PAP
Ewa Pajor

- FC Barcelona to jest coś potężnego i historycznego. Marzeniem wielu piłkarek jest to, żeby tam trafić. Jestem bardzo szczęśliwa, że tego lata trafiłam do tej drużyny. Tam mogę dalej się rozwijać i czerpać radość z gry - mówiła w obszernej rozmowie z Mateuszem Święcickim z Eleven Sports Ewa Pajor.

Przypomnijmy, że polska napastniczka po latach występów w Wolfsburgu latem zasiliła szeregi "Dumy Katalonii". Co ciekawe, 27-latka jest fanką Cristiano Ronaldo, a zatem legendy Realu Madryt. Pajor opowiedziała w wywiadzie, jak to się stało, że Portugalczyk został jej ulubionym piłkarzem. 

 

- Pierwszy mecz, jaki zobaczyłam w telewizji, to był mecz Portugalii. Zobaczyłam Cristiano i od tamtej pory zaczęłam go obserwować i jestem jego wielką fanką - mówiła. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Skandal sędziowski w Ekstraklasie! Dlaczego w PZPN-ie zapadła cisza nad tą trumną?

 

Pochodząca z Pęgowa zawodniczka opisała również kulisy swojego transferu do Barcelony. Jak zdradziła, na początku nie zależało jej mocno na odejściu z Wolfsburga, w którym miała ugruntowaną pozycję. 

 

- Nie myślałam o tym, żeby opuścić Wolfsburg. Miałam jeszcze rok kontraktu. Jak przyszła oferta z Barcelony cztery miesiące przed zakończeniem sezonu, to pomyślałam - to jest Barcelona, drugi raz nie przyjdzie. Stwierdziłam, że to jest idealny moment, żeby opuścić Wolfsburg. Jestem bardzo wdzięczna za ten czas, ale to był odpowiedni moment, żeby tam zacząć grać - wyjaśniała. 

 

Zainteresowanie piłką kobiecą w stolicy Katalonii jest bardzo duże. Złożyły się na to liczne sukcesy żeńskiej sekcji "Blaugrany". 

 

- Czuję to. Kibice Barcelony to nie tylko kibice drużyny męskiej, ale całego klubu - sekcji kobiecej, koszykówki czy piłki ręcznej. Widać to wyjeżdżając z ośrodka treningowego, gdzie kibice czekają na autografy piłkarzy, piłkarek, koszykarzy i tak dalej. Bardzo odczuwam to, gdy jedziemy na mecze wyjazdowe. Gdy idziemy na spacer lub gdy wyjeżdżamy na mecz, mnóstwo kibiców jest koło autobusu - opowiadała. 

 

Przy okazji podpisywania kontraktu z Barceloną Pajor miała możliwość poznać Joana Laportę - prezydenta klubu. 

 

- Miałam tę przyjemność usiąść obok prezydenta Laporty. On jest otwartym człowiekiem. Czujesz się bardzo swobodnie w jego otoczeniu. 

 

Cała rozmowa Mateusza Święcickiego z Ewą Pajor w poniższym materiale wideo. 

Transmisje meczów Barcelony w Lidze Mistrzyń na sportowych antenach Polsatu. 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie