Nowa rywalka Świątek! Pegula wycofała się z WTA Finals
Igę Świątek czeka trzecie spotkanie podczas WTA Finals 2024. Polka miała początkowo zmierzyć się z Jessicą Pegulą, jednak ta wycofała się z turnieju. Co to oznacza dla naszej tenisistki?
Świątek rozegrała jak na razie dwa spotkania podczas WTA Finals. Polka najpierw uporała się w trzech setach z Barborą Krejcikovą, mimo że przegrywała już 4:6, 0:3. W drugim meczu 23-latka przegrała z Coco Gauff 0:2.
ZOBACZ TAKŻE: Deklasacja na WTA Finals! Znamy kolejną półfinalistkę
Kluczowy dla układu sił w "Grupie Pomarańczowej" będzie 7 listopada. Wtedy Gauff zagra z Krejcikovą, a Świątek zmierzy się z Darią Kasatkiną. Początkowo rywalką Polki miała być Pegula, ale po dwóch przegranych spotkaniach Amerykanka wycofała się z turnieju. Powodem tej decyzji ma być kontuzja lewego kolana.
- Po prostu zmagam się z małą kontuzją. To nasiliło się w tym tygodniu i nie jestem pewna dlaczego. Przez kilka dni czułam się dobrze, na treningach nie było problemów. Wszystko zmieniło się przed pierwszym meczem, a teraz nie czuję się komfortowo na korcie - powiedziała Pegula cytowana przez stronę WTA.
Polka grała z Rosjanką już sześciokrotnie. Pięć razy górą była Świątek, a raz zwyciężyła Kasatkina.
Jak zmieniała się Iga Świątek?