El. ME koszykarek: Polska - Azerbejdżan. Relacja live i wynik na żywo
Biało-czerwone zaczęły eliminacje od wyjazdowej wygranej z aktualnym mistrzem Belgią 67:62, potem w Katowicach przegrały z Litwą 73:75 po dogrywce. Azerbejdżan ma na koncie dwie wysokie porażki i jest najsłabszym zespołem w grupie. Relacja live i wynik na żywo meczu Polska - Azerbejdżan na Polsatsport.pl.
- Pierwszy mecz w Belgii wygrałyśmy dzięki grze defensywnej i na niej trzeba się skupić. Nie lekceważymy i nie odpuszczamy meczu z Azerkami. Będzie dla nas ważny, by poćwiczyć pewne elementy ataku i obrony. Skupiamy się jednak na Belgijkach, bo to spotkanie jest też najważniejsze – powiedziała PAP zawodniczka MB Zagłębie Sosnowiec Kamila Borkowska.
ZOBACZ TAKŻE: Zespół nie poradził sobie bez Sochana. Kolejna porażka w lidze
Przyznała, że rewanż z obrończyniami tytułu będzie z pewnością inny niż pierwszy mecz.
- Trudno będzie o zaskoczenie rywalek. Dlatego nie możemy wszystkiego pokazać przeciwko Azerbejdżanowi. Główny cel to zrobić dobrą robotę w obronie, wtedy gra się łatwej – dodała Borkowska, która na zgrupowanie miała najbliżej z całej kadry.
Podczas ubiegłorocznego "okienka" reprezentacyjnego Polski trenowały w hali katowickiej AWF, ale mecz z Litwą rozegrały "z marszu" w obiekcie na co dzień używanym przez siatkarzy ekstraklasowego GKS Katowice.
- Teraz jest wygodniej, bo zagramy w hali, w której trenujemy. Kosze będą więc dobrze "obrzucane" – śmiała się Borkowska.
Trener Karol Kowalewski rozpoczął zgrupowanie bez kilku zawodniczek, dojeżdżających do Sosnowca po meczach ligowych.
- Od niedzielnego wieczoru będziemy już w komplecie. Zabraknie Natalii Kurach, bo nabawiła się urazu stopy, który ją wyklucza z gry. Zdecydowaliśmy się nie powoływać nikogo w jej miejsce, zawodniczek będzie więc 14 – powiedział PAP selekcjoner.
Zwrócił uwagę, że w ciągu roku od poprzedniego meczu z Belgią jego drużyna zagrała z Litwą w eliminacjach, a potem trzy sparingi z Portoryko, Niemcami i Portugalią.
- A Belgijki przygotowywały się do igrzysk olimpijskich i w nich wystąpiły, nie muszę mówić na jakim poziomie. Nasz zespół to wciąż mieszkanka doświadczenia z młodością. Myślę, że spotkanie z Azerbejdżanem można potraktować jako jeden z treningów. Nie możemy się w nim w stu procentach odsłonić. Pewne rzeczy musimy zachować dla siebie na mecz z Belgią – dodał.
Zaznaczył, że Belgijki zagrają z innym nastawieniem niż u siebie.
- Wtedy, przed meczem, nawet celebrowały delikatnie zdobycie mistrzostw Europy. Na pewno odrobiły pracę domową, nie ma opcji, żeby nas choć trochę zlekceważyły - ocenił.
Do finałowego turnieju Eurobasketu 2025 awansują zwycięzcy ośmiu grup i cztery najlepsze drużyny z drugich miejsc. Reprezentacja Polski, mistrz Europy z 1999 roku, ostatni raz w tej imprezie wystąpiła w 2015.
Relacja live i wynik na żywo meczu Polska - Azerbejdżan od godziny 20:30 na Polsatsport.pl.
Przejdź na Polsatsport.pl