Feio od razu zaprzeczył. Zdecydowana reakcja. "Nie chcemy wymówek"
Legia Warszawa rozegra w czwartek swoje trzecie spotkanie w ramach fazy ligowej Ligi Konferencji UEFA. Tym razem rywalem "Wojskowych" będzie białoruskie Dynamo Mińsk. Reporter Polsatu Sport Paweł Ślęzak zapytał trenera Goncalo Feio, czy jego podopieczni odczuwają już trudy napiętego kalendarza. Odpowiedź Portugalczyka nie pozostawia złudzeń.
Legia świetnie rozpoczęła zmagania w fazie zasadniczej Ligi Konferencji. Warszawianie najpierw ograli 1:0 Real Betis, a później rozbili na wyjeździe 3:0 TSC Backa Topola. Po dwóch kolejkach mają komplet punktów i poważnie liczą się w walce o awans do fazy pucharowej.
ZOBACZ TAKŻE: Tragedia na stadionie Bayernu. Kibic zmarł podczas meczu LM. Jest oświadczenie
W trzeciej serii gier ich rywalem będzie Dynamo Mińsk. Białorusini znajdują się na przeciwległym biegunie tabeli LK - przegrali oba mecze i mają zero punktów na koncie. Trener Legii Goncalo Feio przestrzegał jednak w rozmowie z Pawłem Ślęzakiem z Polsatu Sport przed lekceważeniem przeciwnika i podkreślał ich atuty.
- To jest rywal dobrze zorganizowany. W lidze zanotowali aż 17 czystych kont, co dużo mówi o ich grze obronnej. W europejskich pucharach co prawda przegrali oba spotkania, ale za każdym razem były to bliskie wyniki - powiedział Portugalczyk.
Nasz reporter zapytał też szkoleniowca Legii o narastające zmęczenie jego piłkarzy. W ostatnim czasie Legia rozgrywa mecze co trzy dni.
- Analizujemy parametry, natomiast nie ma mowy o zmęczeniu, nie dopuszczamy do siebie takich myśli. Przed nami dwa mecze, po których zakończymy maraton spotkań i będzie nieco oddechu podczas przerwy reprezentacyjnej. Mamy wszelkie narzędzia do regeneracji i profesjonalny sztab, więc nie chcemy wymówek - zapewnił Feio.
Transmisja meczu Legia Warszawa - Dynamo Mińsk od godz. 18.35 w Polsacie Sport 1, Polsacie Sport Premium 1 oraz Polsacie Box Go. Początek przedmeczowego studia w Polsacie Sport Premium 1 o godz. 17.00.
Przejdź na Polsatsport.pl