Mogła stracić wzrok, a wraca do gry! Lavarini odetchnął z ulgą
Stefano Lavarini może odetchnąć z ulgą! Selekcjoner reprezentacji Polski siatkarek oraz szkoleniowiec Volley Milano ma już bowiem do swojej dyspozycji gwiazdę Paolę Egonu, która wraca po ciężkiej walce o zdrowie. Włoszka zdążyła już pojawić się na parkiecie i walnie przyczynić się do wygranej w Lidze Mistrzyń.
Przypomnijmy, że jakiś czas temu media w Italii niepokojąco informowały o kłopotach zdrowotnych Egonu. Jedna z najlepszych siatkarek świata opuściła początek sezonu, ponieważ miała poddać się rutynowemu zabiegowi na infekcję przewodów nosowych. Okazało się jednak, że infekcja znajdowała się bardzo blisko nerwu wzrokowego, co groziło 25-latce utratę wzroku!
Tylko błyskawiczna interwencja chirurgiczna zapobiegła przed poważniejszymi konsekwencjami. Egonu doszła już do zdrowia, ale potrzebowała czasu, aby wrócić do gry. Taką szansę otrzymała we wtorkowe popołudnie, kiedy jej Volley Milano zagrał na wyjeździe z Calcit Kamnik.
ZOBACZ TAKŻE: Prezes wicemistrzów Polski grzmi nt. siatkarskich rozgrywek. "To niespotykane"
Włoszka znakomicie spisała się przeciwko słoweńskiemu rywalowi, zdobywając 13 punktów i będąc najskuteczniejszą na parkiecie. Ekipa z Mediolanu wygrała pewnie w trzech partiach 25:8, 25:14, 25:17 i było to jej drugie zwycięstwo z bez straty seta w tej edycji Ligi Mistrzyń, po wcześniejszym pokonaniu FC Porto.
Lavarini ma zatem dużo powodów do radości. Tym bardziej, że już 28 listopada jego podopieczne zagrają z najgroźniejszym przeciwnikiem grupowym - Vakifbankiem Stambuł, który również może pochwalić się kompletem punktów po dwóch kolejkach Champions League. Wiele wskazuje na to, że Egonu, która w tym roku poprowadziła Italię do złota na igrzyskach w Paryżu, będzie w jeszcze lepszej dyspozycji.
Przejdź na Polsatsport.pl